niedziela, 27 sierpnia 2023

[KOMENTARZ] Oprzyj się na wierze Apostołów

[KOMENTARZ] Oprzyj się na wierze Apostołów

Na wierze Piotra i Apostołów można bezpiecznie się oprzeć. Ich wiara to wielka pomoc dla nas, zwłaszcza w sytuacjach, gdy my Boga nie czujemy i nie rozumiemy. 

pixabay.com/pl/


💛 WIARA WYPRÓBOWANA

Kościół ma naprawdę solidne fundamenty. Gdy Jezus mówi do Piotra, że będzie opoką, na której zbuduje swój Kościół, nie jest to figura retoryczna, ale stwierdzenie faktu. O co tu jednak chodzi?

Choć trudno nam wyznaczyć dokładny moment w historii zbawienia, kiedy to narodził się Kościół, ogromną rolę miały w tym procesie wydarzenia po zmartwychwstaniu, tzw. chrystofanie popaschalne, czyli spotkania Zmartwychwstałego Pana z uczniami. Dlaczego one są tak ważne? Ponieważ niemal każde z tych spotkań zaczyna się od wątpienia, braku wiary i większej roli zdrowego rozsądku, zamiast tego, co nazywamy dziś wiarą. 

Piotr i Jan nie uwierzyli kobietom, dlatego sami przybiegli do grobu, aby przekonać się, że grób Jezusa jest pusty. Uczniowie z Emaus dopiero pod koniec spotkania zorientowali się, że spędzili kilka ostatnich godzin z Jezusem. Maria Magdalena pomyliła Jezusa z ogrodnikiem. A Tomasz żądał twardych dowodów, że Jezus faktycznie zmartwychwstał i żyje. 

Kiedy jednak wszyscy przekonali się -  najpierw rozumem, a potem dzięki Duchowi Świętemu - że Jezus zmartwychwstał i żyje, byli w stanie oddać swe życie w tej sprawie. Ich pewność tego, w co wierzą była całkowita. 


💛 CZUJĘ BOGA / NIE CZUJĘ

Dlaczego wiara Apostołów jest ważna również dla nas, żyjących dwa tysiące lat po tych wydarzeniach? Ponieważ w naszym życiu wiary będziemy doświadczać naprzemiennie dwóch sytuacji: gdy czujemy Bożą Obecność, wiemy że Bóg jest, że do nas mówi, że jest dobry i że prowadzi przez życie oraz gdy będzie zupełnie przeciwnie. 

Będzie tak, że jak w dzisiejszej Ewangelii z Piotrem - Duch Boży będzie przez ciebie przemawiał, będziesz widział jak Bóg cię prowadzi, będziesz namacalnie - rozumem i zmysłami doświadczał obecności Boga. Ale będzie też tak, że rozum będzie miał wątpliwości, uczuć i emocji nie będzie, a wola będzie cię odpychała od wszystkiego co boskie (modlitwa, sakramenty, Słowo Boże, moralność chrześcijańska, Kościół). Co wtedy robić? 


💛 OPRZYJ SIĘ NA WIERZE APOSTOŁÓW!

W sytuacjach, gdy Boga "nie czujesz" lub nie pojmujesz, oprzyj się na wierze Apostołów. Na wierze Piotra i jego towarzyszy. Idź wtedy tam, gdzie Kościół mówi, że Pan jest, nawet jeśli tego "nie czujesz". 

Szukaj wtedy Pana w Słowie Bożym. Nie rezygnuj z osobistej modlitwy. Idź na przekór do kościoła na adorację i Eucharystię. Jeszcze częściej korzystaj ze spowiedzi. Złap się Maryi przez różaniec. 

W takich sytuacjach jesteś jak Apostołowie, którzy powątpiewają ("Czy może być coś dobrego z Nazaretu"), ale jeśli pójdziesz za zdaniem "Chodź i zobacz" i będziesz szukać Pana tam, gdzie Apostołowie mówią, że On jest - On tam jest. Uczniowie z Emaus odkryli, że Jezus jest w Słowie i w Eucharystii. Tomasz doświadczył, że Bóg jest we wspólnocie. Apostołowie wraz z Maryją w dniu Zesłania Ducha Świętego przekonali się sami, że Bóg jest wierny swoim obietnicom, które wcześniej złożył. Ty też możesz się o tym przekonać. 

Ten rodzaj wiary, która nie jest oparta tylko na rozumie i zmysłach jest nawet doskonalszy. Dlatego Jezus pouczył Tomasza "Błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli". Gdy więc Boga nie czujesz, ale robisz wszystko "na wiarę", podejmując decyzję, że On jest tam, gdzie uczy Kościół oparty na Apostołach - rośniesz w wierze, a przez ciebie rośnie Kościół. Wtedy wiara Kościoła staje się twoją wiarą, wypróbowaną w ogniu różnych doświadczeń. Czy będziesz więc umiał trwać w Kościele, modlić się i być z Panem, wbrew temu co czujesz?

Ks. dr Piotr Spyra 


piątek, 25 sierpnia 2023

Dziękuję za życzliwość

Dziękuję za życzliwość

Moi Kochani,

Bardzo dziękuję za wszystkie oznaki życzliwości, wiadomości i zrozumienie 💛 Ostatnie tygodnie były dla mnie bardzo trudne, ale przebadał mnie już Pan Doktor i wszystko jest na dobrej drodze... 😉    

pixabay.com/pl/


Powoli będę nadrabiać zaległości... 

Dziękuję za zrozumienie i dobre słowa 😊


Trzymajcie się w dobrym zdrowiu 😇 

środa, 23 sierpnia 2023

... choć Jego płaszcza dotknęła...

... choć Jego płaszcza dotknęła...

 


Refleksja

Bardzo często boimy się zrobić ten jeden jedyny krok, aby dostać to, czego pragniemy. Brak odwagi w odebraniu tego, co nam jest potrzebne do życia, jest często przyczyną bezradności i bezsilności wobec otaczającego świata. Wstyd nie pomaga nam w tym, abyśmy osiągnęli to, czego potrzeba nam do zdobycia pełni naszego ziemskiego szczęścia...

Jezus widział, że ludzie, którzy byli wciąż w około Niego, to często był bezimienny tłum tych, którzy wciąż czegoś chcieli. Anonimowość masy ludzi nie dawała tyle radości, co indywidualne spotkanie z każdą osobą, która wyrażała swoją radość ze spotkania z Jezusem. Wielu ludzi, dzięki takiemu indywidualnemu spotkaniu zostało nawróconych, uzdrowionych i uleczonych. Nie byłoby to jednak możliwe, gdyby nie indywidualne podejście Jezusa do każdego, który go prosił o spotkanie "face to face"...

Mariusz Han SJ      


poniedziałek, 21 sierpnia 2023

Kwiecista włoska torebeczka

Kwiecista włoska torebeczka
Urzekła mnie śliczna, maleńka torebeczka w kwiatuszki. Od wiosny często ją miałam przy sobie, ale najlepiej sprawdziła się w podróży. Jest śliczna, ale najważniejsze - jak to w podróży - że zmieści się do niej smartfon i dokumenty. Torebeczka jest urocza, delikatna, ale niezwykle praktyczna ☺ 

archiwum prywatne 

Torebeczka w kwiatuszki - włoska skórzana mini listonoszka - spodoba się wszystkim kobietom, które lubią motyw kwiatowy. Ponadto, torebki skórzane włoskie są uważane za produkty wysokiej jakości. Biała torebeczka w kwiaty na złotym łańcuszku z powodzeniem ożywi każdą stylizację. Idealna zarówno do ręki jak i na ramię. Nic dziwnego, że torebki w kwiaty nie wychodzą z mody - są ciekawym elementem stylizacji. 

archiwum prywatne 

Modna, lekka i idealna na lato - taka właśnie jest torebka od VeraPelle. Bardzo ważna jest dla mnie jakość produktów, a torebki VeraPelle - Made In Italy są wyjątkowe pod wieloma względami - pięknie wykonane, z dbałością o najmniejszy szczegół. Ładne i ponadczasowe. Torebki włoskie to przede wszystkim elegancja 💛 

archiwum prywatne 

Kwiecista torebeczka sprawdzi się nie tylko na wyjątkowe okazje, ale i na co dzień - wyjście ze znajomymi, na spacer czy właśnie - podczas podróży. Nie muszę chyba nikomu przypominać, że nie czekamy na specjalne okazje - robimy prezenty tym, których kochamy - zawsze wtedy kiedy mamy na to ochotę 💛


___
Źródło: artykuł promocyjny  

niedziela, 20 sierpnia 2023

[KOMENTARZ] Które powołanie lepsze?

[KOMENTARZ] Które powołanie lepsze?

Nie ma czegoś takiego jak powołanie do samotności. Jest natomiast powołanie do bycia bezżennym ze względu na Królestwo Niebieskie. Dlatego kluczem do zrozumienia wszystkich powołań są dwa słowa: miłość i wieczność. 

pixabay.com/pl

💘 KTÓRE POWOŁANIE LEPSZE?

Jezus odpowiadając na zaczepki faryzeuszy dotyczące nierozerwalności małżeństwa, dodaje od siebie bardzo ciekawy komentarz dotyczący ludzi bezżennych. Mówi, że są tacy, którzy są niezdatni do małżeństwa, bo takimi się urodzili. Są też tacy, których inni ludzie takimi uczynili. A są też bezżenni, którzy sami podjęli taką decyzję ze względu na Królestwo Niebieskie. 

W tej jednej wypowiedzi zawierają się wszystkie ludzkie dramaty i cierpienia związane z nieudanymi związkami, rozbitymi małżeństwami i samotnością, jak i całe piękno, trud i wyzwania związane z byciem samotnym ze względu na Królestwo Boże. 

Czy któreś z tych powołań jest lepsze lub gorsze? Nie! Jednakże warto uświadomić sobie dwie nieoczywiste prawdy z tym związane. 


💘 MAŁŻEŃSTWO KIEDYŚ SIĘ SKOŃCZY

W niebie nie będzie małżeństw, bo są one potrzebne tu na ziemi, a nie w wieczności. 

Zszokowało cię to? I bardzo dobrze! To najpierw zachęta do tego, by zastanowić się nad swoją śmiercią i oswoić się z tym faktem. Pozostało ci do końca życia [minus XXXX] dni. Myślisz czasem o tym,  jak to będzie wyglądało i co będzie potem?

Pewne światło na to rzuca Jezus w innym miejscu Ewangelii, gdzie również opowiadając na zaczepki faryzeuszów o przyszłym życiu wyraźnie dał nam do zrozumienia, że "gdy bowiem powstaną z martwych, nie będą się ani żenić, ani za mąż wychodzić, ale będą jak aniołowie w niebie" (Mk 12, 25). 

Oznacza to, że jeśli całą swoją ufność związaną z doświadczaniem szczęścia i miłości pokładasz w tym życiu tylko w drugiej osobie - po śmierci zawiedziesz się, bo pomyliłeś Źródło Miłości (Boga) z kanałem przepływu tej miłości (człowiekiem). Po śmierci będziesz mógł czerpać z tego źródła bez końca i rozkoszować się Pełnią tej miłości. Miłość drugiego człowieka nie będzie ci już do niczego potrzebna, bo mając Pełnię, nie będzie już można bardziej uradować się. 

Dlatego patrząc na nasze życie z perspektywy wieczności, naucz się nie przeceniać, albo może lepiej powiedzieć - "nie ubóstwiać" wartości małżeństwa, bo nie jest ono celem samym w sobie, ale narzędziem. Do czego? Do szczęścia, do zrodzenia potomstwa (tu na ziemi) i do przygotowania na wieczność, ucząc się prawdziwej i bezinteresownej miłości, by móc w wieczności spotkać się z tą Jedyną. 


💘 SAMOTNOŚCI NIE UNIKNIESZ NAWET W MAŁŻEŃSTWIE

Nie ma czegoś takiego jak "powołanie do samotności". Aby to zrozumieć, wystarczy uświadomić sobie, że Bóg jest Trójcą osób, a człowiek został stworzony na Jego obraz i podobieństwo. Dlatego każdy z nas ma powołanie do miłości. Miłość można jednak realizować na różne sposoby, nie tylko w małżeństwie. Dlatego ci, którzy ze względu na Królestwo Niebieskie stali się bezżenni, zrobili to dlatego, że już tu na ziemi rozpoznali Największą Miłość i niejako "automatycznie" ta Miłość pobudziła ich do tego, by dzielić się nią. 

I tylko w tym sensie można księdza, siostrę zakonną czy świecką osobę, która poświęciła całe swoje życie na służbę Bogu nazwać kimś "samotnym". 

Jednak jest jeszcze inne znaczenie tego słowa. Samotnym będzie się nawet w najszczęśliwszym związku małżeńskim. Po pierwsze - dlatego, że każdy człowiek jest grzesznikiem. Dlatego nigdy nie spotkasz kogoś, kto będzie idealnym kanałem przepływu miłości Bożej do ciebie. Nawet najdoskonalszy mąż czy żona. Po drugie - dlatego, że nikt na tej ziemi nie zaspokoi nigdy w pełni głodu twojego serca. To może tylko Bóg. 

Nie dziw się więc, że doświadczasz czasem pustki i samotności. To błogosławiona pustka! To Bóg pokazuje i przypomina ci o wieczności, w której czeka na ciebie z Pełnią, dając ci teraz smakować "pierwocin" swojej miłości. I nie zazdrość nikomu doświadczania miłości, zwłaszcza gdy jesteś w kryzysie. Widzisz tylko pozory i to co na zewnątrz. Każde małżeństwo przeżywa trudności i kryzysy. Naprawdę każde!

Nie lituj się też nad powołaniem księdza czy siostry zakonnej, myśląc że są oni tacy biedni, bo "samotni". Nie są! Jeśli umieją się właściwie karmić Miłością Boga spędzając codziennie czas ze swoim Oblubieńcem, nie są samotni. Wręcz przeciwnie! Jedną nogą już są w wieczności i smakują takiej miłości, o jakiej nawet sobie nie wyobrażasz! Jest to miłość paschalna, a więc jest i krzyż, i radość zmartwychwstania. Ale to jest właśnie "początek wieczności" - znak tego, jak każdy z uczniów Jezusa będzie kiedyś doświadczał tej Miłości w wieczności!


Ks. Dr Piotr Spyra

piątek, 18 sierpnia 2023

Pół miliona wyświetleń

Pół miliona wyświetleń
Moi Kochani,

Bardzo jestem wdzięczna za każde odwiedzinki na blogu. Bardzo, bardzo 💙 Pół miliona za nami, ale budujemy dalej ☺ Dziękuję za tony dobrej energii, za piękne i budujące rozmowy, komentarze i każdy miły gest. Dziękuję za wszystko 🌷💛🌴 To dla mnie bardzo ważne, że jesteście i cząstkę swojego czasu poświęcacie na odwiedzinki ☺ 

Życzę Wam wszystkim wszystkiego, co najlepsze i najpiękniejsze na świecie 💛🍀📚

pixabay.com/pl/


PS. Żyj po swojemu, bo wtedy jest pięknie 😇  

środa, 16 sierpnia 2023

Prawda i kłamstwo

Prawda i kłamstwo
pixabay.com/pl/

Pewnego dnia na swojej drodze stanęły prawda i kłamstwo. 

- Dzień dobry - powiedziało kłamstwo. 
- Dzień dobry - odpowiedziała prawda. 
- Piękny dzień - powiedziało kłamstwo. 

Wtedy prawda wychyliła się, by sprawdzić, czy to prawda. Była.  

- Piękny dzień - powiedziała wtedy prawda.
- Jeszcze piękniejsze jest jezioro - powiedziało kłamstwo. 

Wtedy prawda spojrzała w stronę jeziora i zobaczyła, że kłamstwo mówi prawdę i kiwnęła głową. Kłamstwo pobiegł do wody i powiedziało:

- Woda jest jeszcze piękniejsza. Popływamy?

Prawda dotknęła wody palcami, a ona naprawdę była piękna i polegała na kłamstwie. Obie zdjęty ubrania i płynęły spokojnie. Chwilę później wyszło kłamstwo, ubrał się w szaty prawdy i odeszło. Prawda, niezdolna do przebrania się w kłamstwo, zaczęła chodzić bez ubrań i ten widok wszystkich przerażał. 

I tak do dnia dziesiejszego ludzie wolą pięknie ubrane kłamstwo niż nagą prawdę...  


___ 
Źródło: Internet  

środa, 9 sierpnia 2023

Sześć lat...

Sześć lat...

Moi Kochani,

Bardzo jestem wdzięczna za wspólne - piękne, inspirujące i życzliwe - sześć lat. Data 9 sierpnia jest dla mnie bardzo ważna, bo ma związek z bardzo ważną, wyjątkową osobą w moim życiu ❤... Tak szybko te sześć lat minęły - dziękuję Wam bardzo za to, że czytacie bloga - to dla mnie niezwykle miłe i budujące. Dziękuję za Waszą życzliwość, motywację i dobre słowa. Cieszę się, że Was mam, że możemy dzielić się dobrem i przekazywać sobie dobrą energię. Jesteście cudowni, dziękuję!! 🌷🌞🌴

Za każdym razem kiedy jestem w sankturaiach - pamiętam w modlitwie o wszystkich Czytelnikach bloga 😇💙💒 

pixabay.com/pl/

Kochani, życzę Wam wszystkiego, co najlepsze i najpiękniejsze na świecie! 🌷📚🍀

M.  

poniedziałek, 7 sierpnia 2023

Modlitwa do Św. Michała Archanioła

Modlitwa do Św. Michała Archanioła

 

archiwum prywatne 

Święty Michale Archaniele! Wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną. Oby go Bóg pogromić raczył, pokornie o to prosimy, a Ty, Wodzu niebieskich zastępów, szatana i inne złe duchy, które na zgubę dusz ludzkich po tym świecie krążą, mocą Bożą strąć do piekła. Amen.

niedziela, 6 sierpnia 2023

[KOMENTARZ] Noc się kiedyś skończy...

[KOMENTARZ] Noc się kiedyś skończy...

Kiedyś skończy się zło, które ci doskwiera, skończą się twoje cierpienia i poznasz wszystkie odpowiedzi na pytania i niewiadome. A póki co - bądź wierny Panu, nie bój się zła i naucz się wszystkie wydarzania przyjmować jako służące twojemu dobru. 

pixabay.com/pl/


👉 NOC SIĘ KIEDYŚ SKOŃCZY...

Ewangelia, w której Jezus porównuje Królestwo Niebieskie do sieci zarzuconej w morze i zagarniającej ryby różnego rodzaju, ma wiele praktycznych zastosowań w naszym życiu. Pierwszą nauką jest to, że kiedyś przyjdzie upragniony moment oddzielenia dobrych ryb od złych. Dlaczego upragniony? Bo skończy się wtedy zło i wszystkie jego szeroko rozumiane konsekwencje. 

Skończy się noc wiary, czyli wszelkie twoje wątpliwości i codzienne zmagania, aby wierzyć słowom Jezusa i być Mu wiernym nawet, gdy to kosztuje. Skończy się cierpienie - ustaną wszystkie twoje bóle, i te fizyczne, i duchowe. Skończy się twój krzyż, czyli codzienny ciężar twoich obowiązków i miłości, którą realizujesz w ramach twojego powołania. 

Skończy się też ukrycie, czyli to co jest między tobą a Bogiem, o czym nie wie świat. Wyjdzie na jaw przed całym światem prawda twojego serca. Już nikt nie oceni cię źle i nie przypisze złych intencji, bo sam Bóg oceni twoje czyny. I staną się one jawne wobec wszystkich. I przyjdzie czas, w którym będziesz błyszczeć, zbierając to, co zasiałeś, królując z Bogiem na wieki (Ap 22, 5). 


👉 Z PERSPEKTYWY WIECZNOŚCI

Drugim ważnym przesłaniem z Ewangelii jest to, że jeszcze nie w pełni wiadomo, jak mamy oceniać poszczególne wydarzenia naszego życia. Nie chodzi tu o jakiś relatywizm moralny, bo zło jest zawsze złem, a dobro dobrem. 

Chodzi bardziej o to, że dopiero wtedy będzie wiadome, które wydarzenia okazały się dla ciebie dobre, czyli prowadzące do Boga, a które złe, czyli oddalające cię od Niego. I może się wtedy okazać, że np. choroba, której doświadczasz, cierpienie, które tak cię męczy, utrata kogoś bliskiego lub poniżenie, które cię upokarza przed innymi czy sobą - były dobre, bo zbliżyły cię do Boga. A święty spokój, który tak cenisz, wygoda i pieniądze, o których marzysz, czy np. radości i pocieszenia duchowe, których oczekujesz w relacji z Bogiem - sprawiły, że przestałeś się duchowo rozwijać. 

Może się nawet okazać, że grzech, który kiedyś popełniłeś, ale wyciągnąłeś z niego naukę, stał się dla ciebie "błogosławioną winą". Bo ostatecznie doprowadził cię np. do niepokładania ufności w sobie lecz w Bogu, do odkrycia tego, że nic co stworzone nie jest w stanie zaspokoić głodów twojego serca lub uczynił cię świadectwem dla innych, którzy jeszcze nie borykają się z nienawróceniem, a ty możesz im służyć radą i przykładem swojego życia. 


👉 DLA NAGRODY? 

Jakie myśli i odczucia budzi w tobie to, co Bóg zrobi kiedyś na końcu świata z dobrem i złem, również w twoim życiu? To ciekawe pytanie, bo prowokuje do zastanowienia się, jak w ogóle wyobrażam sobie swoją wieczność z Bogiem i zachęca do lepszego wykorzystania pozostałego nam czasu w tym życiu. 

Mamy w naszych głowach wiele stereotypów i skrótów myślowych: niebo to będzie nagroda za dobre postępowanie, a piekło - kara za złe. Czy idąc tym tropem, główną motywacją moich starań o wieczność z Bogiem ma być nagroda lub strach przed karą? Czujemy, że to zbyt naiwne i dziecinne. Bo skoro Bóg zaprasza mnie do osobistej i głębokiej miłosnej relacji, której spełnieniem i pełnią będzie niebo, to jakoś gryzie się to dotychczasowymi (sprzecznymi z chrześcijańską nauką o zbawieniu!) wyobrażeniami kolekcjonowania dobrych uczynków, aby na sądzie ostatecznym mieć choć o tych kilka więcej dobrych niż złych, by móc trafić do nieba i uchronić się przed piekłem. 

Spróbuj dzisiaj sam poszukać odpowiedzi na pytanie, jak wyobrażasz sobie ostateczną "nagrodę" za twoją miłość i służbę dla Królestwa Bożego. Czy twoją motywacją do bycia wiernym Panu jest tylko owa "nagroda"? Czy może raczej starasz się codziennie, zwłaszcza w trudnych wydarzeniach, uczyć coraz większej miłości do Pana i bezinteresowności w relacji z Nim. Nie ma dla ciebie wtedy "złych" wydarzeń, bo wiesz, że w każdej chwili jesteś w bezpiecznych rękach Boga. 

Dlatego nabierasz coraz większego dystansu do oceniania różnych niespodziewanych trudności, jakie napotykasz na swojej drodze (krzyże, choroby, cierpienia), bo wiesz, że Bóg patrzy na to z perspektywy wieczności i twojego dobra. A ty chcesz nauczyć się jedynie czystej miłości do Boga, jak najlepiej wykorzystując każdą chwilę tego życia. Czy będzie za to nagroda? Pewnie tak, ale będzie raczej zbieranie owoców miłości, która już jest, a nie realizacja bonu z umowy handlowej z Bogiem o dobre uczynki.


Ks. dr Piotr Spyra  

piątek, 4 sierpnia 2023

Peregrynacja figury Św. Michała Archanioła

Peregrynacja figury Św. Michała Archanioła
Piękny czas przeżyliśmy w Bazylice Krzyża Świętego w Krakowie - Mogile.  Tak się pięknie ułożyło, że uczestniczyliśmy w peregrynacji figury Św. Michała Archanioła z Groty Objawień na Gargano. To piękny Czas Mocy i Łaski. To dla nas bardzo ważne, że mogliśmy się modlić za wstawiennictwem Michała Archanioła właśnie w pierwszy piątek miesiąca. Bardzo też dziękuję ojcu zakonnemu za homilię...
  
archiwum prywatne 

Pierwszy raz też byliśmy w Opactwie Cystersów w Krakowie. Dziękujemy wszystkim za życzliwość, dobre słowa i dobroć... Wtajemniczeni wiedzą o co chodzi 💙   

PS. W życiu nie ma przypadków...  

środa, 2 sierpnia 2023

7 mądrych cytatów o życiu

7 mądrych cytatów o życiu

 

pixabay.com/pl/ 

🌷 Życia nie mierzy się ilością oddechów, ale ilością chwil, które zapierają dech w piersiach. 

- Maya Angelou


🌴 Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać. 

- Walt Disney


🌞 Chęć stania się kimś innym jest marnotrawstwem osoby, którą jesteś. 

- Marilyn Monroe


🌴 Nie czekaj. Pora nigdy nie będzie idealna. 

- Napoleon Hill


🌷 Naucz się doceniać to, co masz, zanim czas sprawi, że doceniam to, co miałeś.

- Susan Lenzke


🌞 Najwięcej czasu ma człowiek, który niczego na później nie odkłada. 

- przysłowie chińskie


🌷 Nie bój się wielkiego kroku - nie pokonał przepaści dwoma małymi. 

- Dawid Lloyd George

Copyright © 2016 Niedoskonala-ja.pl , Blogger