sobota, 31 grudnia 2022

Nasz Kochany Papa Emerito ♥

Nasz Kochany Papa Emerito ♥
Nasz Kochany Papa Emerito...

archiwum prywatne 

Oj, ile wspomnień w tym trudnym czasie. Ile pięknych wspomnień...
Co roku od blisko dziesięciu lat w każde Boże Narodzenie, Wielkanoc i Dzień Urodzin wysyłałam kartki do Papa Emerito, i zawsze przychodziła odpowiedź. Pamiętam kiedy życzenia od Papa Emerito przyszły do nas pierwszy raz. Mój Dziadek byk w szoku ☺ A później, w kolejnych latach życzenia z Watykanu to już była tradycja. Pamiętam jak po świętach wracałam do Warszawy i dzwoniła do mnie Babcia, że przyszła kartka od Papieża Benedykta ❤

Każdą wiadomość do Papa Emerito kończyłam słowami: "Kochamy Cię, módl się za nas..." ❤ 

piątek, 30 grudnia 2022

Gdzieś pomiędzy dobrem a złem...

Gdzieś pomiędzy dobrem a złem...
"Gdzieś pomiędzy dobrem a złem jest ogród. Tam się spotkamy" (Rumi)

pixabay.com/pl/ 

Tam się spotkamy - bardzo w to wierzę! Wierzę, że z tymi, którzy w tym roku (ale nie tylko w tym) umarli, a których śmierć bardzo nas dotknęła - spotkamy się jeszcze. Śmierć to zawsze ból i smutek i żal z niewykorzystanych szans na spotkanie, rozmowę, krótki tekefon...  

Kilkanaście lat temu poznałam Pana Kazimierza Piechowskiego. Był jednym z czwórki więźniów, którzy w mundurach SS i z bronią - uciekli z KL Auschwitz. Podczas jednego z naszych spotkań Kazek wspominał swoje spotkanie z O. Maksymilianem Kolbe. Pamiętam dokładnie jak powiedział: O. Kolbe powiedział "tu nikomu nie jest latwo. Nadzieja...". 

I tą nadzieją też żyję i bardzo wierzę w to, że "życie się zmienia, ale się nie kończy"...       

czwartek, 29 grudnia 2022

Ostatnie dni 2022

Ostatnie dni 2022
pixabay.com/pl/ 

Jestem wdzięczna Wszystkim Czytelnikom bloga - za to, że jesteście - wysyłacie nie tylko komentarze i wiadomości, ale też dobrą energię. Bardzo jest mi to potrzebne, i bardzo za wszystko dziękuję 💛

Dziękuję za życzliwość, zrozumienie, zaufanie i całe dobro, które od Was otrzymałam - zwłaszcza w mijającym roku, który przecież był wyjątkowo trudny... To zawsze miłe, kiedy widzę, że są nowe komentarze i aktywność na blogu 😎

Dziękuję za każdą chwilkę, którą postanowiliście spędzić na blogu 💛 
Nowy Rok to też dobra energia i nowe wyzwania, więc... 

Kochani, dziękuję, że jesteście! 💛
M. 

środa, 28 grudnia 2022

Prośba o modlitwę

Prośba o modlitwę

 "Człowiek, który nie stawia czoła cierpieniu,

nie akceptuje życia.

Ucieczka przed cierpieniem 

jest ucieczką przed życiem"

- Benedykt XVI  


pixabay.com/pl/ 

Kochani,

Módlmy się za Papa Emerito 💙🙏 

wtorek, 27 grudnia 2022

Taki czas

Taki czas

 

pixabay.com/pl/ 

Przychodzi w życiu taki czas, gdy oddalasz się od dramatów i osób, które je tworzą. Otaczasz się ludźmi, z którymi się śmiejesz. Zapominasz złe rzeczy i koncentrujesz się na dobrych. Kochasz ludzi, którzy dobrze Cię traktują, a za pozostałych się modlisz. 

Życie jest takie krótkie - przyżyj je szczęśliwie. Upadki są częścią życia, a podnoszenie się to w istocie samo życie. 

Żyć to prezent, zaś być szczęśliwym - Twój wybór.


- Osho/Gentleman Polska  

poniedziałek, 26 grudnia 2022

Podarunki

Podarunki

pixabay.com/pl/

Sztuka dawania podarunku polega na tym, 
aby ofiarować coś, 
czego nie można kupić w żadnym sklepie.

- Kubuś Puchatek   




 

niedziela, 25 grudnia 2022

Dlaczego jest święto Bożego Narodzenia?

Dlaczego jest święto Bożego Narodzenia?

 

pixabay.com/pl/ 

Dlaczego jest święto Bożego Narodzenia? 

Dlaczego wpatrujemy się  w gwiazdę na niebie?

Dlaczego śpiewamy kolędy? 

Dlatego, żeby się uczyć miłości do Pana Jezusa.

Dlatego, żeby podawać sobie ręce. 

Dlatego, żeby się uśmiechać do siebie. 

Dlatego, żeby sobie przebaczać. 


- Ks. Jan Twardowski 

sobota, 24 grudnia 2022

Tak niewiele nam potrzeba...

Tak niewiele nam potrzeba...


pixabay.com/pl/ 

Tak niewiele nam potrzeba,
by przytulić się do nieba.
Zdrowia, szczęścia, bliskich blisko
i miłości ponad wszystko!

Moi Kochani,
Pięknych i Szczęśliwych Świąt 
Narodzenia naszego Zbawiciela! ❤

piątek, 23 grudnia 2022

[WYWIAD] Świąteczne przebaczenie?

[WYWIAD] Świąteczne przebaczenie?
Jeszcze doba i będziemy składać sobie życzenia i dzielić się opłatkiem. Chyba, że jesteśmy pokłóceni... Jaki sens ma świąteczne przebaczenie, które niewiele wspólnego ma ze szczerością? - pytam Filipa Kołodziejczyka, psychologa...   

pixabay.com/pl/ 

Panie Filipie, co oznacza „przebaczyć”?

Dosłownie „przebaczyć” oznacza odpuścić winę, darować. Słownik synonimów podaje w języku polskim również takie znaczenia jak: uniewinnienie, pojednanie, łaskawość. Szczerze mówiąc nie jestem fanem takiego tylko rozumienia tego słowa. Dla mnie brakuje w nim komponentu współodczuwania – współczucia, koniecznego do pełnego zrozumienia sytuacji osoby, która nas skrzywdziła, zrozumienia tej trudności i cierpień, które doprowadziły ją do takiego działania opartego na ignorancji. 

Przebaczenie – podobnie jak nawrócenie – jest procesem. O czym musimy wiedzieć, z czym się liczyć – przebaczając?  

Myślę, że konieczne jest uświadomienie sobie, iż do pełnego przebaczenia potrzebne jest całkowite porzucenie obarczania winą osoby, której przebaczamy. Oczywiście nie oznacza to, że musimy pochwalać jej zachowania, czy na nie sobie pozwalać. Ważna jest natomiast nasza wiara w to, że pomimo popełnianych nieprawości – w każdej ludzkiej istocie jest podstawowe dobro, z którym czasem po prostu nie mamy kontaktu – wiedzeni porządaniem, chęcią uniknięcia cierpienia, ignorancją – krzywdzimy czasem siebie i innych. Przebaczając powinniśmy uświadomić sobie motywy kierujące daną osobę do takiego a nie innego zachowania. Proces przebaczania nie jest łatwy – wiąże się z akceptacją i rozliczeniem przeszłości. Niekiedy wymienia się kilka jego faz: wypieranie się, gniew, targowanie się, smutek i akceptacja. 

Aby przebaczyć – potrzebujemy miesięcy, niekiedy lat... Dużo zależy przecież od naszego zaangażowania, oczekiwań, emocji...

Oczywiście, poniewaz to jak długo trwa proces przebaczenia zależy od wielu okoliczności. Trudniej wybacza się bliskim, np. rodzicom. Dużo zależy również od tego jak wielkie było nasze cierpienie, jakie emocje się z nim wiązały.  

Jakie warunki trzeba spełnić aby rzeczywiście przebaczyć? 

Przede wszystkim trzeba chęci i odwagi otwarcia się na drugą oosobę. Wymaga to umiejętności przyjęcia jej perspektywy.

Co gwarantuje nam przebaczenie? Pogodzenie się z własną słabością? Ulga w cierpieniu – skoro brak przebaczenia wiąże się czasem z cierpieniem?

Jeśli nie znajdziemy w sobie przebaczenia – myśli o krzywdzie i niesprawiedliwości, poczucie bycia ofiarą – będą stale sprawiać nam cierpienie. Przebaczenie może nas od niego uwolnić.

Już niedługo Wigilia. W tradycji chrześcijańskiej to czas pojednania i miłości. Na stole kładziemy pusty talerz, ale chyba to już tylko tradycja... Oczywiście „przebaczamy” sobie, ale po kolacji, najdalej po świętach wszystko wraca do normy...

Niestety wpływ ma na to fakt, że takie przebaczenie często nie jest pogłębione refleksją, nie ma elementu pojednania i próby zrozumienia drugiej osoby. Jeśli „przebaczamy” komuś na zasadzie: jesteś zły, ale ja – dobry, łaskawie Ci wybaczam – nie ma to solidnych podstaw. 

Jaki jest sens chwilowego przebaczenia?

Nie ma żadnego. Może tylko na moment wyciszyć waśnie, co daje korzyść jedynie doraźną.  

Kiedy można mówić o pełnym przebaczeniu?

Kiedy nie obarczamy winą osoby, która nas skrzywdziła, tylko w pełni widzimy jej sytuację i to co ją do niej doprowadziło. Kiedy jesteśmy w stanie w pełni zaakceptować to jak rzeczy się mają. Co powtrazam – nie nie oznacza znowu przyzwalania na krzywdzenie, czy braku reakcji na nie. 

W kościele w czasie Świąt Bożego Narodzenia usłyszymy piękne homilie nnawiązujące do najbardziej rodzinnych Świąt, pełnych miłości i przebaczenia. „Znak pokoju” – a  może często właśnie postępujemy tak, aby inni widzieli, ale w sercu nie przebaczamy sobie wzajemnie. Być może właśnie zabrakło szczerej rozmowy, zwłaszcza w tym czasie... 

Pozorne gesty przyjaźni i przebaczenia są łatwe do wykonania i mogą dawać pewne korzyści społeczne, dlatego dość często można się z nimi spotkać. Natomiast prawdziwe „miłowanie blizniego swego” i umiejętność przebaczania jest w obecnych czasach rzadkością. Warto wykorzystać ten piękny czas Świąt Bożego Narodzenia by przypomnieć sobie o prawdziwym znaczenia wybaczania, miłości i pojednania. Spędzając czas przy świątecznym stole może warto otworzyć się na siebie wzajemnie, zamiast na ekran telewizora czy swojego smartfona. 

Co jest kluczem do prawdziwego przebaczenia?

Umiejętność współczucia, rozumiana jako współodczuwanie a nie litowanie się.

czwartek, 22 grudnia 2022

Święta w niebie

Święta w niebie

 

pinterest

- Mamusiu, powiedz mi,

czy święta też są w niebie?

- Tam święta są codziennie, 

Anioły dbają o Ciebie.


- Więc dlaczego każdy

boi się iść do nieba?

- Bo kiedy tam trafiamy,

powrotu stamtąd nie ma.


- A jest tam choinka, 

kolędy i miłość? 

- Tak. Tam jest cudownie, 

jak nam się śniło. 


- To ja się nie boję. 

Mogę iść do nieba.

- Jeszcze nie, Kochanie,

Najpierw pięknie żyć trzeba...


___

Źródło: Anna Sobańska - Do Kwadratu/fb    

środa, 21 grudnia 2022

Prześliczna laleczka

Prześliczna laleczka
O Natalce już pisałam - poznałyśmy się kiedy odbierałyśmy paszporty. Laleczkę, którą widzicie dostałam właśnie od Natalki, która przez wojnę znalazła się w Warszawie. Nie poddała się, nie siedziała ze spuszczoną głową i nie użalała się nad sobą, ale wzięła swoje życie w swoje ręce, za co ją podziwiam 😉

archiwum prywatne 

Natalka bardzo mnie inspiruje, jest niezwykle aktywna, pełna energii. Nawet kiedy ostatnio byłyśmy na kawie to powiedziałam jej, że wpędza mnie w kompleksy 😉 

archiwum prywatne 

Uwielbiam spędzać czas z ludźmi, którzy mają pasję 😉 Bardzo mi się podoba kiedy ktoś ma swoje zdanie, ma motywację do działania, ma marzenia... Po każdym spotkaniu wracam zawsze naładowana dobrą energią, za co jestem wdzięczna 💛

archiwum prywatne 

Każdy, kto już widział moją laleczkę - jest nią zachwycony. To urocza lalunia, która jest wykonana z troską o najmniejszy nawet szczegół. Jest po prostu śliczniutka 😍

archiwum prywatne 

Już nie mogę się doczekać kolejnych laleczek, które Natalka zrobi 😉

archiwum prywatne 

wtorek, 20 grudnia 2022

[WYWIAD] Jak nie pokłócić się przy wigilijnym stole?

[WYWIAD] Jak nie pokłócić się przy wigilijnym stole?
Idealnych rodzin, które widzimy w telewizji - nie ma ☺ a kłótnie - cóż, po prostu się zdarzają... W tamtym roku spotkałam się z Panem Filipem Kołodziejczykiem i porozmawialiśmy o tym jak nie pokłócić się w Święta Bożego Narodzenia ☺

pixabay.com/pl/

Dlaczego kłócimy się w Święta? 

W Święta spotykamy się z ludźmi, których długo nie widzieliśmy, więc nie było innych okazji, żeby „wyciągnąć” trudne tematy. Pomijając już fakt, że czasami święta są zakrapiane, co sprzyja kłótniom. Z drugiej strony to świetny czas na rozwiązywanie konfliktów. Można podzielić się z innymi tym, co dla nas trudne, ale bez agresji i kłótni, lecz z chęcią porozumienia.   

A jak zasiąść do wigilijnego stołu z osobą, z którą nie zgadzamy się?

Warto akceptować  każdego, co nie jest równoznaczne z lubieniem. W sytuacji, gdy zaczyna „wzrastać ciśnienie”  przypomnijmy sobie o podstawowych zasadach i wartościach. Widząc, że nadchodzi „burza” spróbujmy wpłynąć na innych, możemy przyjąć rolę mediatorów.

Jakich tematów lepiej nie poruszać przy wigilijnym stole?

Po pierwsze polityki. Święta Bożego Narodzenia to dobry moment, żeby rozmowy na tematy polityczne odstawić na bok, można o tym porozmawiać przy innych okazjach. 

Czy święta to dobry czas na budowanie i odnawianie relacji z bliskimi?

Najlepszy. W moim odczuciu są to przede wszystkim święta rodzinne, skoncentrowane wokół budowania dobrych relacji. Nie z każdym się da stworzyć idealną relację, ale  poprawną – tak. Tym bardziej, gdy weźmiemy pod uwagę symbolikę Bożego Narodzenia, w której  zawarta jest ogromna dawka życzliwości, ciepła do wszystkich ludzi. Na tej bazie jak najbardziej możemy budować, odnawiać i oczyszczać więzi z innymi. W takim momencie być może nawet łatwiej jest wyciągnąć na światło dzienne to, co trudne i szczerze sobie o tym powiedzieć.  Pod warunkiem, że rzeczywiście panuje atmosfera życzliwości, ciepła, radości z bycia razem. Bardzo istotne jest również uważne słuchanie i dobra komunikacja. Często skupiamy się na detalach, które są drugorzędne i zapominamy o tym, co jest najważniejsze.  

Co jeszcze sprzyja dobrym relacjom? 

Nieocenianie, akceptacja – co nie oznacza, że trzeba się lubić. Możemy tej osoby nie lubić, ale nie powinniśmy jej krytykować czy oceniać. Jeśli już krytykujemy, to tylko dlatego, że życzymy komuś dobrze i chcemy go nakierować, by nie popełniał błędów.

A kiedy lepiej nie jechać na święta?

Nie ma jednoznacznych odpowiedzi. Zazwyczaj lepiej pojechać i wykorzystać świąteczny czas na odnowienie relacji rodzinnych. Rodzina i bliskość są bardzo ważne w naszym życiu i nie możemy o tym zapominać. Natomiast jeśli relacje są toksyczne, jest przemoc w rodzinie, agresja, dużo negatywnych emocji i mamy świadomość, że nie będziemy potrafili przyjść z otwartym sercem, chęcią akceptacji – możemy stwierdzić, że nie damy rady. Wtedy będziemy musieli podjąć decyzję: ryzykuję czy jednak odpuszczam. Jeśli coś za bardzo się zaogniło, to czasami lepiej nie jechać. Byłbym za tym, żeby próbować odbudowywać relacje, ale nie zawsze jest to możliwe.        

Teraz wszystko drożeje, więc zapewne i prezenty będą skromniejsze. Czy prezenty mogą sprzyjać budowaniu więzi?

Najważniejsza w dawaniu prezentów jest pamięć o kimś. Prezentem może być książka, świeca zapachowa - to nie muszą być drogie rzeczy. Dzieciom trudniej jest wytłumaczyć, że w tym roku nie ma pieniędzy; porównują się do innych dzieci. Ważne jest przekazanie im tego, co jest istotne w święta - bycie razem, tworzenie dobrych relacji, wspólny czas, którego jest tak mało w ciągu roku.


___
Źródło: Tygodnik Idziemy  

poniedziałek, 19 grudnia 2022

Świąteczne stylizacje

Świąteczne stylizacje

Przed nami ostatnie dni by wybrać świąteczne stylizacje. Jak co roku o tej porze – dominującymi kolorami w świątecznych stylizacjach jest klasyczna czerwień i zieleń, ale nie zapominamy też o kolorze złotym, który również kojarzy się ze Świętami Bożego Narodzenia. I chociaż pewnie każda z nas ma przynajmniej jedną sukienkę czerwoną bądź zieloną, to jednak i tak świąteczny czas przygotowań robi swoje i – poza prezentami dla najbliższych i przyjaciół – robimy też coś dla siebie i... kupujemy kolejną sukienkę ☺ 


pixabay.com/pl/

Święta Bożego Narodzenia mają przede wszystkim religijny charakter, dlatego przy wigilijnej kolacji nie ma miejsca na żadne sukienki z dekoltem, sukienki i spódniczki mini – te zostawmy sobie na inne okazje... W końcu przy świątecznym stole zwykle spotyka się kilka pokoleń, są też dziadkowie czy pradziadkowie, więc również ze względu na szacunek do starszych - powinnyśmy wybierać odpowiednie stylizacje, które nie odkrywają za dużo.

Najlepszym rozwiązaniem będzie wybór skromnej stylizacji, ale jednocześnie eleganckiej i wygodnej. Chodzi o to, aby strój, który wybierzemy był dostosowany do stroju gości, z którymi zasiądziemy do wieczerzy wigilijnej. Warto zadbać o odpowiednią długość sukienki czy spódnicy ☺ 

Oczywiście świąteczne stylizacje to nie tylko piękne sukienki, chociaż one podobają mi się najbardziej ☺ Piękne, świąteczne stylizacje stworzymy za pomocą połączenia eleganckich spodni czy spódnicy z bluzką. Klasyka – biała bluzka i czarne, ale eleganckie spodnie to zestaw, który sprawdzi się w każdej sytuacji.   

Pamiętajmy też o odpowiednich dodatkach... Na pewno każda z nas ma zestawy biżuterii, które trzyma w szkatułce właśnie na specjalne okazje. Boże Narodzenie to bez wątpienia czas szczególnych rodzinnych, pięknych spotkań – warto więc wybrać biżuterię, której nie nosimy na co dzień. Jako uzupełnienie świątecznej stylizacji świetnie sprawdzą się też szpilki bądź botki na szpilce, ewentualnie – czółenka. Święta Bożego Narodzenia to odpowiedni moment na wybór obuwia w kolorach czarnym, złotym czy zielonym. Stylizację dopełnieni oczywiście torebka, najlepiej mała ☺  

Natomiast, jeśli już wracamy do domu po wigilijnej kolacji, możemy wybrać nieco luźniejsze stylizacje, które stworzymy ze swetrami i dżinsami, koniecznie w modnych świątecznych kolorach. Bardzo fajnym pomysłem na luźniejsze stylizacje są swetry z bałwankami, Mikołajem... ale też uroczy sweter z reniferami, serduszkami i gwiazdkami – idealny na długie zimowe wieczory. Ciekawym rozważaniem na zimowe wieczory jest też kamizelka z wełny ☺ 

niedziela, 18 grudnia 2022

[KOMENTARZ] Wiara fajna i miła?

[KOMENTARZ] Wiara fajna i miła?
Bóg nie obiecuje, że nasze życie będzie łatwe. Obiecuje zaś, że będzie Emmanuelem - Bogiem z nami. Czy jesteś gotów na takie życie i takie wyzwania wiary?

pixabay.com/pl/

WIARA FAJNA I MIŁA?

Gdy czytamy niektóre historie ewangelicznych bohaterów, my już wiemy, że kończą się one happy endem, natomiast z ich perspektywy to, co przeżywali śmiało można by nazwać dramatem. 

Łatwo się nam czyta o tym, że anioł Gabriel zwiastował Maryi. Lecz ta scena to tylko jakby jedno zdjęcie/story z Instagrama, a co potem? Potem dziewięć miesięcy nocy ciemnej, dylematów i trudności. Jak to powiedzieć Józefowi? Co powiedzą inni? Co ten Pan Bóg planuje? Czy ja dam radę? Czy jestem godna takiej misji? A co jeśli zawiodę? Itp. 

I wiemy, że ta historia skończy się "happy endem", bo Jezus ostatecznie narodzi się. Znów ewangeliczna opowieść, jakby krótkie "story" na Instagrama, a potem kolejne pytania, wątpliwości i trudności. Wydawać by się mogło, że coś się uspokaja, a tu okazuje się, że jak się zamyka jedne drzwi "świętego spokoju", otwierają się inne. I tak jakby bez końca. 

NOCE I MOMENTY PRZEBŁYSKU

Jeśli chcesz iść za Jezusem, przygotuj się na wyzwania, trudności i doświadczenia, na zasadzie "Synu, jeżeli masz zamiar służyć Panu, przygotuj swą duszę na doświadczenie!" (Syr 2, 1). 

Tak to już jest w życiu wiary, że więcej jest tam nocy ciemnych, ale za to radości i przebłyski światła są nie do opisania. Tak było i z Józefem, o którym dziś czytamy. Okrutne dylematy w sercu, co zrobić, co począć. Decyzja najsprawiedliwsza, na jaką się tylko zdobył, choć pewnie bolesna i trudna. I w końcu anioł w nocy - interwencja Boga - chwila jasności. 

Ale czy na pewno jasności? Czy już wszystko wie? Nie! Zna tylko KOLEJNY KROK. Ale to mu wystarcza. I tak do kolejnej nocy. 

NIE ZAZDROŚĆ INNYM WIELKICH INTERWENCJI BOGA

Ewangelia z dziś pokazuje nam, że jeśli pragniesz wielkich interwencji Boga w swoim życiu, to "ceną" za to jest wielka niepewność, ciemność i trudne decyzje. Czy mamy pragnąć wielkich interwencji Boga? Jak najbardziej! Bóg jest Bogiem żywym, który chce interweniować w naszym życiu. Im jednak bardziej spektakularna historia, tym kryje się za tym większa ciemność wiary, która prowokuje do wielkich i trudnych decyzji. 

Jeśli więc przeżywasz wielkie ciemności lub trudne sytuacje, albo długo na coś czekasz - trwaj cierpliwie w wierze, bo być może Bóg szykuje wielkie rzeczy. A jeśli chcesz tylko samych wielkich cudów, zapytaj siebie, czy jesteś świadom drugiej strony medalu i czy jesteś gotów przejść przez noc wielkimi decyzjami wiary. 

Bóg nie obiecuje łatwego życia, często wręcz trudne, ale za to piękne i szczęśliwe, bo jest to życie przeżyte razem z Nim - Emmanuelem, Bogiem z Nami. A ponieważ pełnia tego szczęścia to bycie z Panem na krzyżu - gotów jesteś tak blisko zjednoczyć się z Nim, czy też wolisz same fajerwerki?

niedziela, 11 grudnia 2022

[KOMENTARZ] Chrześcijaństwo bez Boga?

[KOMENTARZ] Chrześcijaństwo bez Boga?

Adwent to czas odkrywania, że Bóg jest Bogiem żywym, czyli nie tylko takim, który kiedyś przyszedł i kiedyś przyjdzie, ale i wciąż przychodzi. Po czym poznać, że w takiego Boga wierzysz?

pixabay.com/pl/

🎄 CZEKAĆ NA PRZYJŚCIE CZY ODKRYWAĆ OBECNOŚĆ?

Wychowaliśmy się w rozumieniu Adwentu, który jest czasem przygotowania się i oczekiwania na święta Bożego Narodzenia i na ostateczne przyjście Pana (paruzję). 

Nie jest to jednak pełne przesłanie tego okresu liturgicznego. Pierwotne znaczenie słowa łacińskiego "adventus" oznaczało nie tyle oczekiwanie na przyjście kogoś nieobecnego, tylko sam moment przyjścia tej wyczekiwanej osoby. Z kolei greckie słowo "parousia" oznacza pochodzi od słowa, które oznacza "być obecnym". 

Obydwu słów używano w starożytności m.in. wtedy, gdy do miasta w triumfalny sposób wjeżdzał cesarz, aby oznaczyć moment jego OBECNOŚCI pośród swojego ludu. Dlatego Adwent to czas, w którym JEDNOCZEŚNIE czekamy na przyjście naszego Pana, jak i odkrywamy Jego obecność pośród nas. 

🎄 CHRZEŚCIJAŃSTWO BEZ BOGA?

Jedno i drugie rozumienie Adwentu ma nam przypomnieć pewną niezwykle istotną prawdę, że Bóg jest Bogiem żywym i aktywnie działającym w naszym życiu i w historii całego świata. 

Jeśli wierzysz jedynie w Boga "z przeszłości", czyli że Syn Boży stał się człowiekiem (Boże Narodzenie), umarł za nas i wstąpił do Nieba, może się okazać, że chrześcijaństwo jest dla ciebie jedynie realizowaniem testamentu moralnego Mistrza, jakim był Jezus. Myślisz wtedy, że istotą chrześcijaństwa jest być dobrym człowiekiem, zmówić pacierz i pójść do kościoła. 

Jeśli wierzysz z kolei w Boga "z przyszłości", czyli takiego, który kiedyś przyjdzie sądzić żywych i umarłych, wtedy albo odłożysz sobie na starość martwienie się sądem Bożym, albo będziesz męczył się wypełnianiem chrześcijańskich zasad moralnych. 

W obydwu przypadkach może więc się okazać, że wypełniasz naukę chrześcijańską i przeżywasz swoje życie BEZ DOŚWIADCZENIA ŻYWEGO BOGA, czyli w ogromnej samotności. Wtedy albo wspominasz Boga, który kiedyś przyszedł na świat, albo próbujesz się przygotować na spotkanie z Bogiem, który dopiero kiedyś przyjdzie. A teraz? No właśnie... A teraz to co?  

🎄 W JAKIEGO BOGA WIERZYSZ?

Warto więc dziś uczciwie zastanowić się, w jakiego ja Boga właściwie Boga wierzę? Czy Bóg, w którego wierzysz jest Bogiem żywym? Po czym to poznać?

Odpowiedź znajduje się w dzisiejszej Ewangelii. Mamy tu Jana Chrzciciela, który Jezusa traktuje właśnie jako Boga żywego. Po czym to widać?

✔ Jan zadaje Jezusowi pytanie i czeka na odpowiedź. Po tym można poznać, że kogoś traktujemy jako żywą i obecną w naszym życiu osobę, że ROZMAWIAMY z nią, radzimy się, zadajemy pytania i słuchamy jej odpowiedzi. Czy tak wygląda twoja relacja z Bogiem? Rozmawiasz z Nim? Radzisz się Go? Pytasz Go? Mówisz o swoich wątpliwościach i trudnych sprawach, a potem czekasz na Jego odpowiedź, która ma przyjść realnie i konkretnie?

✔ Jan dopuszcza w ogóle działanie Boga w jego życiu i liczy na Jego interwencję. W pytaniu "Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?" ukryta jest prośba o uwolnienie Jana z więzienia, a jednocześnie ufne poddanie się każdej decyzji Mesjasza. Pomyśl więc, czy naprawdę wierzysz, że to ostatecznie Bóg prowadzi historię i dlatego prosisz Go o interwencje w swoim życiu? Czy raczej z góry nie zakładasz takiej możliwości lub nie ufasz decyzji Boga i wolisz SAM zadbać o siebie? Gdy podejmujesz decyzje, to kalkulujesz czy ci się to opłaca, czy w zaufaniu dziecka robisz wszystko to, o co cię prosi Bóg?

Poproś dziś Ducha Świętego, by pomógł ci, abyś umiał rozpoznać obecność i bliskość Boga po konkretnych wydarzeniach w twoim życiu, najlepiej z ostatnich dni.

- Ks. Piotr Spyra 

sobota, 10 grudnia 2022

Dziękuję Kochani

Dziękuję Kochani

Moi Kochani, 

Bardzo Wam dziękuję za odwiedziny, komentarze i życzliwość. Bardzo jest to dla mnie miłe ☺🌷💛 Na co dzień też spędzam czas z tymi, którzy mają dobrą energię, są pozytywnie nastawieni do świata i innych, i mają przede wszystkim czas - w świecie, w którym ciągle gdzieś się spieszymy - szczególnie jest to ważne 😎   

Dziękuję Kochani za to, że jesteście 💛🌷☺

Wszystkiego, co Najlepsze! ☺🌷💛

M. 

pixabay.com/pl/ 




piątek, 9 grudnia 2022

Doskonale

Doskonale

 

archiwum prywatne 

Osiągnęłam taki etap w życiu, że już nie oceniam, nie mszczę się, a najczęściej nie chce mi się nawet spierać, gdy słyszę bzdury. 

Zamiast tego wolę usiąść, odprężyć się i pomilczeć. 

Karma i tak zwykle robi swoje.


___

 Źródło: Ona & On/fb  

czwartek, 8 grudnia 2022

Życie jest zbyt krótkie, aby...

Życie jest zbyt krótkie, aby...

 

pixabay.com/pl/ 

Życie jest zbyt krótkie, aby

✔ pić kiepską herbatę, 

✔ czytać złe książki,

✔ i marnować czas na ludzi, dla których nic nie znaczymy. 


___ 

Źródło: WielkieSlowa.pl    

środa, 7 grudnia 2022

Kobieta w chmurach

Kobieta w chmurach
Malowanie po numerach odkryłam już kilka lat temu - to bardzo fajna forma relaksu i spędzania wolnego czasu. Kiedy malowałam swój pierwszy obraz to nie sądziłam, że będą też kolejne. Teraz już każdy z nich ma swoją historię, bo przecież nie każdy powstawał w czasie kiedy wszystko było piękne, kiedy nie było żadnych problemów...

archiwum prywatne 

Wszystkim, którzy uważają, że się nie nadają do malowania obrazu po numerach - polecam bardzo tę formę odpoczynku.... Każdy zestaw - bez znaczenia czy zdecydujemy się na większy czy mniejszy rozmiar obrazu - zawiera komplet pędzelków o różnych rozmiarach, komplet farb akrylowych oraz dodatkowy szkic, który jest wydrukowany na kartce papieru - w razie konieczności ułatwi orientację na płótnie ☺

archiwum prywatne 

Ponadto, w każdym zestawie znajdziemy kolorową i przejrzystą instrukcję oraz zawieszkę do obrazu. Malowanie po numerach nie jest trudne, chociaż może na początku wydawać się, że sobie z tym nie poradzimy. Wystarczy tylko wybrać obraz, który chcielibyśmy mieć w swoim mieszkaniu i po prostu... zacząć malować 🎨 Najlepsze jest to, że wcale nie musimy się trzymać kolorów, które zaproponował producent - możemy na przykład zmienić troszkę kolor sukienki czy nieba ☺ ale o tym napiszę w kolejnym artykule... ☺ Kobieta w chmurach ma akurat wszystkie kolory zgodne z tym, co było zaplanowane 🎨

archiwum prywatne 

Zestaw malowanie po numerach to świetny pomysł na prezent - zarówno z okazji zbliżających się Świąt Bożego Narodzenia, jak i bez okazji - bo jak wiemy - najlepszy czas na działanie jest teraz 💙🎄🎁 Co oczywiście bardzo ważne - zestawy są wykonane z dbałością o każdy szczegół 😎 

Zainspiruj się i maluj! 🎨


___
Źródło: artykuł promocyjny 

wtorek, 6 grudnia 2022

Czynić dobro...

Czynić dobro...

 Aby czynić dobro,

nie czekaj na okazje szczególne. 

Próbuj wykorzystać zwyczajne sytuacje.

- Jean - Paul Sarte 

pixabay.com/pl/

poniedziałek, 5 grudnia 2022

Międzynarodowy Dzień Wolontariusza

Międzynarodowy Dzień Wolontariusza
Już rano dostałam piękne życzenia z okazji Międzynarodowego Dnia Wolontariusza - Dziękuję, Szalony ❤ Dobro wraca zawsze! I powtórzę to, co usłyszałam od mojego Przyjaciela Krzysia Rutkowskiego: "Pomagając innym, sobie też sprawiasz przyjemność, masz satysfakcję".

archiwum prywatne 

Jestem wdzięczna wszystkim, dzięki którym chyba zrobiłam coś dobrego...   

niedziela, 4 grudnia 2022

[KOMENTARZ] Mity o nawróceniu

[KOMENTARZ] Mity o nawróceniu

Bardzo często podczas rekolekcji i adwentowych kazań możemy usłyszeć zaczerpnięty z dzisiejszej Ewangelii zwrot, że mamy przygotować drogę Panu, aby na święta Bożego Narodzenia mógł On się w nas narodzić. Czy rzeczywiście o to chodzi w nawróceniu? 

pixabay.com/pl/

MITY O NAWRÓCENIU

Słowo "nawrócenie" obarczone jest wieloma mitami i skrótami myślowymi, przez co może wydawać się nam, że Adwent i Wielki Post to "czas NASZEGO nawracania się", a same święta Bożego Narodzenia lub Wielkanocy i przyjęta wtedy z czystym sercem Komunia Święta to nagroda za NASZ trud pracy nad sobą. 

Gdyby tak faktycznie było, to Jezusowi trzeba by zabrać jeden z Jego najważniejszych tytułów - "Zbawiciel" i przypisać go sobie. Wtedy człowiek mógłby powiedzieć sobie - "Panie Jezu, patrz, oto odwaliłem kawał dobrej roboty. Spiąłem się, przestałem grzeszyć i teraz mogę Cię elegancko ugościć w moim sercu. Przygotowałem Ci drogę, abyś dobrze czuł się w moim sercu, więc teraz przyjdź do mnie, zapraszam Cię". 

FAKTY O NAWRÓCENIU

Taki sposób rozumienia nawrócenia, głoszony nieraz niestety i z ambon, jest jednak  całkowicie sprzeczny z przesłaniem Ewangelii. Gdyby tak rzeczywiście było, wtedy nawrócenie polegałoby na wysiłku człowieka, który ma pracować nad swoją moralnością, a Pan Jezus to w zasadzie nie do końca wiadomo po co jest potrzebny. "Nawrócenie" człowieka miałoby wtedy na celu, aby przyjąć na święta Komunię Świętą czystym sercem, ale w sumie nie bardzo wiadomo po co to robimy,  ewentualnie po to, aby - używając kaznodziejskich sloganów - "Dzieciątku Jezus było dobrze w naszych sercach". 

Owszem, Bóg chce przychodzić do człowieka i jak najbardziej pragnie mieszkać w czyimś czystym sercu, ale to JEGO misją jest oczyszczanie tego serca. My nie przygotowujemy się na Jego przyjście, tak jakby teraz On nie przychodził, tylko chcemy robić wszystko co możliwe z naszej strony, aby UŁATWIĆ MU PRZYCHODZENIE TERAZ, aby On mógł dokonać cudu uwolnienia mnie z grzechów. 

PRZYGOTUJCIE DROGĘ PANU

Kiedy naród izraelski przebywał na wygnaniu w Babilonie, Bóg posłał proroka Izajasza z wezwaniem "Przygotujcie drogę Panu, prostujcie ścieżki Jego". To zdanie oznacza tyle, że wygnańcy jeszcze za czasów swojej niewoli mają przygotować drogę z Babilonu (czyli niewoli) do ziemi Izraela (czyli wolności), aby gdy Pan dokona cudu wyprowadzenia ich z tej niewoli, mogli wraz z Nim powrócić do swojej krainy szczęśliwości. 

Zwróćmy uwagę na kompetencje Boga i człowieka. Tylko Bóg może dokonać cudu uwolnienia mnie z grzechu, ale ja mam Mu pomóc w przywróceniu mnie do wolności. Ja mam zbudować drogę, po której przejdziemy RAZEM do upragnionego szczęścia. 

Jeśli więc chcemy dobrze zrozumieć te słowa i wcielić je w czyn, mogłoby to oznaczać, że "zbudowanie drogi" i "prostowanie ścieżek" to nic innego jak stworzenie Bogu okazji do tego, by mógł On ze mną iść RAZEM przez życie. Może to być np. decyzja, że codziennie będę przeznaczał konkretną i poważną ilość czasu na modlitwę. Ja przygotowuję Bogu "drogę", a każdego dnia idziemy po niej razem, dzięki czemu mogę słuchać Jego Słów i doświadczać przez to oczyszczania mojego serca, bo Jego Słowa i wspólne przebywanie z Nim ma taką moc. Mogę też np. pójść do spowiedzi. Tam doświadczam Jego uwolnienia z moich grzechów i od tej chwili jestem w zasięgu Jego łaski, przez co już nie sam pracuję nad sobą, lecz pozwalam Jemu mnie przemieniać. Może to być też moja decyzja ucięcia okazji do grzechów, przez co fizycznie bliżej będzie mi do Boga, a dalej do upadku spowodowanego przez niektóre osoby, miejsca, okoliczności. Jest to tyle, co ja mogę zrobić - wystarczająco by przybliżyć się do Boga, by On wyciągał mnie z grzechu, ale nie jest to "samoratunek". Mogą to być małe, ale bardzo ważne decyzje wierności Panu w małych rzeczach, dzięki czemu współpracujesz z łaską i doświadczasz Bożego prowadzenia. 

Pomyśl dziś, w jaki sposób możesz przygotować Panu drogę, aby już teraz mógł przyjść do ciebie ze swoim zbawieniem i abyście kroczyli razem tą drogą do Ziemi Obiecanej, czyli twojego szczęścia i wolności.

- Ks. Piotr Spyra 

sobota, 3 grudnia 2022

Potrafisz!

Potrafisz!

 Jeśli potrafisz o czymś marzyć, 

to potrafisz także tego dokonać ☺

- Walt Disney 


pixabay.com/pl/ 


piątek, 2 grudnia 2022

Kiedy miłość odchodzi

Kiedy miłość odchodzi
pixabay.com/pl/

Kiedy miłość odchodzi,

nie zatrzymuj jej siłą, 

nie przywróci nam słowik 

tego, co się skończyło. 

Miłość nigdy nie wraca,

czy jesienią czy zimą, 

ginie w czasie, przestrzeni,

nie zatrzymuj jej siłą. 


Nie wierz nigdy w powroty,

nie wyczytuj ich z gwiazd,

tylko ptaki wracają

wczesną porą do gniazd.

Nie wierz smutnym uśmiechom

bez pokrycia jak wiatr

to nieprawda, że echo

chce odnaleźć Twój ślad. 

Nie wpatruj przez okno,

nie wyczekuj u drzwi,

nie wierz nigdy w powroty

nieprawdziwe jak sny.


Kiedy miłość odchodzi, 

nie zatrzymuj jej siłą, 

nie przywróci nam słowik

tego, co się skończyło. 


- Jerzy Połomski, Miłość nigdy nie wraca  

czwartek, 1 grudnia 2022

Nawet gdy jesteś...

Nawet gdy jesteś...
Nawet gdy jesteś na właściwej drodze

 inni wyprzedzą Cię jeżeli się zatrzymasz.

- Will Rogers

pixabay.com/pl/  

 

środa, 30 listopada 2022

Szalony Trener

Szalony Trener
Gdyby żył - świętowałby dziś Imieniny ☺ Andrzej Gmitruk - jeden z najbardziej szalonych ludzi, których miałam przyjemność poznać się i przyjaźnić - zawsze skutecznie potrafił mnie rozbawić. Andrzejek nie żyje od kilku lat, a mi ciągle go brakuje...

archiwum prywatne 

Jestem wdzięczna Panu Bogu, że mogłam Andrzejka poznać ☺ Bardzo go brakuje, ale wierzę w to, że spotkamy się jeszcze 🙏💙 

wtorek, 29 listopada 2022

Prawdziwych Przyjaciół...

Prawdziwych Przyjaciół...

... poznaje się w biedzie. Tak głosi przysłowie, ale czy jest w nim troszkę prawdy? Z własnego doświadczenia mogę napisać tylko tyle, że w pełni się zgadzam z powiedzeniem. Prawdziwych Przyjaciół poznaje się w biedzie, poznaje się też po tym, że zawsze - bez względu na okoliczności - możemy liczyć na swoich Przyjaciół. 

pixabay.com/pl/

Jestem wdzięczna moim Przyjaciołom za to, że zawsze są przy mnie. To niesamowity komfort mieć przy sobie cudownych i dobrych ludzi (przy okazji bardzo dziękuję wszystkim tym, którzy wynieśli się z mojego życia) ☺

PS. Życie jest zbyt krótkie, żeby tracić czas na to, co nie ma wartości... ☺

poniedziałek, 28 listopada 2022

Gdy umiera ktoś bliski

Gdy umiera ktoś bliski
pixabay.com/pl/

Wszechmogący, wieczny Boże, wierzę w obietnicę przyszłej nieśmiertelności; wierzę, że życie zmienia się, ale się nie kończy. Wierzę, że zmarli mają przygotowane w niebie wieczne mieszkanie. Umocnij, Ojcze, moją nadzieję w dniach, gdy jestem dotknięty (dotknięta) cierpieniem po zgonie N. Dopomóż mi kiedyś stanąć przed Twoim Obliczem razem ze wszystkimi, którzy mnie wyprzedzili w drodze do Ciebie. Panie, Ty jesteś blisko wszystkich, którzy Cię wzywają. Udziel mi swej łaski i odwagi w przeżywaniu trudnych chwil. Oparciem dla mnie niech będzie świadomość Twej kojącej obecności. Twoja miłość jest mocniejsza od śmierci. Prowadź mnie do życia wiecznego i pozwól mi kiedyś spotkać zmarłego (zmarłą) N. 

Dobry Jezu, a nasz Panie, daj mu (jej) wieczne spoczywanie. Amen.


___
Źródło: Modlitwy za zmarłych; PROMIC, Warszawa        

niedziela, 27 listopada 2022

[KOMENTARZ] Muszę być doskonały?

[KOMENTARZ] Muszę być doskonały?

"Pan przyjdzie" - te słowa niewłaściwie przez nas rozumiane mogą spowodować, że myślimy, że teraz Pan nie przychodzi, że gdy przyjdzie to się dopiero z nami rozliczy i że trzeba być doskonałym zanim On przyjdzie. Czy oby na pewno tak?

pixabay.com/pl/

DOPIERO KIEDYŚ?

Bóg to Ten, "który jest, który był i który przychodzi" (Ap 1, 4). To nie jest więc tak, że TERAZ Bóg nie przychodzi, bo przyjdzie dopiero kiedyś. Owszem, przyjdzie, ale INACZEJ niż teraz: w dniu ostatecznym, w godzinie mojej śmierci, w jakiejś interwencji, której potrzebuje lub po prostu - na modlitwie, w Eucharystii i innych sakramentach, w drugim człowieku. 

Dlatego czuwanie, do którego zachęca nas dziś Jezus nie polega na tym, że zachowuję się tak, jakby teraz Bóg nie przychodził, ale za to wyczekuję tego spotkania KIEDYŚ. Nie! Czuwanie to dobre orientowanie się w chwili obecnej i łapanie łask związanych z przyjściem Pana TERAZ. A ten, kto się tego nauczy, odnosi wiele korzyści w życiu duchowym. 

Po pierwsze - nie przegapi żadnego ważnego spotkania z Panem, bo będąc otwartym na spotkanie Pana w każdej chwili teraźniejszości, przyszłość dla niego jakby nie gra roli, ponieważ jest on z Panem cały "online" i nic go nie zaskoczy. 

Po drugie - bycie z Panem na bieżąco i analizowanie, w jaki sposób przychodzi TERAZ i przychodził w PRZESZŁOŚCI daje mocny fundament do tego, by lepiej rozpoznać rozmaite sposoby przychodzenia Pana w chwilach, których się nie spodziewamy i nie domyślamy, że to jest właśnie On. Poszerzasz w ten sposób swój "słownik" sposobów przychodzenia Pana, dzięki czemu, jak ktoś cię zapyta o twoje doświadczenie żywego Boga, masz świadectwo z dziś, a nie 1990 roku, kiedy to Pan Bóg uratował cię przed wypadkiem lub wysłuchał modlitw o dobrego męża. 

JAK PRZYJDZIE, TO BĘDZIE DOPIERO...

Drugim mitem związanym z przychodzeniem Pana jest to, że jak przyjdzie to się dopiero z nami rozliczy... Z powodu grzechu pierworodnego jest w nas ten wrodzony lęk przed Bogiem, który w jakiś sposób pomniejsza nasze chęci do przybliżania się do Boga, zaprzyjaźnienia się z Nim i wyczekiwania Go. 

Zachowujemy się trochę jak ludzie z czasów Noego, którzy nie zrozumieli, że propozycja Boga to uratowanie ich, a nie potępienie. Bóg nie przychodzi potępić, ale zbawić! Jezus to Ten, który chce wziąć cię do swego serca niczym do Arki Noego, aby dać Ci to, czego ci brakuje abyś był szczęśliwym człowiekiem, a czego jako człowiek nie jesteś w stanie zapewnić sobie sam.

Dlatego nie bój się Boga! Nie bój się bardziej szczerej modlitwy, w której powiesz Bogu z czym naprawdę sobie nie radzisz i co cię boli. Nie bój się prosić Boga o ratunek, nawet jeśli czujesz, że nie masz na koncie dobrych uczynków i na to nie zasługujesz. Zbawienie to dar ZA DARMO, a aby je otrzymać wystarczy tylko uwierzyć i poprosić, mając nawet brudne konto. 

MUSZĘ BYĆ DOSKONAŁY?

Coś, co nas odstrasza od spotkania z Panem jest również poczucie własnej grzeszności. "Nie jestem jeszcze gotowy na to... Muszę się najpierw nawrócić, żeby mieć czyste szaty na to spotkanie...". 

Ech, jakie to jest sprzeczne z duchem Ewangelii!  Nie potrzebują lekarza zdrowi, ale ci którzy się źle mają! "NIe przyszedłem powołać sprawiedliwych, ale grzeszników" (Mt 9, 14)  - mówi Pan. Kiedy wreszcie porzucimy starotestamentalną mentalność oczyszczania się samemu z grzechów przez dobre uczynki i zaczniemy żyć "w duchu i prawdzie", wołając do Boga właśnie w grzechu i nędzy, a nie dopiero wtedy, gdy sami sobie z tym poradzimy?

Nie musisz być doskonały na przyjście Pana. Masz być gotowy na Jego przyjście, a to nie to samo co doskonały. On jest doskonałością, która przychodzi do twojej nędzy i słabości. To, nad czym możesz popracować w Adwencie, aby było w tobie bardziej doskonałe, to stworzenie Panu więcej okazji do Jego przychodzenia. 

Jeśli więc twoje serce jest pełne "zapychaczy" - nie będziesz czuł potrzeby przyjścia Pana. Jeśli cały swój czas poświęcasz życiu w hałasie tego świata, dając Bogu resztki czasu na modlitwę - nie zauważysz Jego przychodzenia. Jeśli nie dajesz Bogu sposobności, by mówił do ciebie (np. rekolekcje) - nie usłyszysz Jego oferty zbawienia. 

Pomyśl dziś, co ze swojej strony możesz zrobić, aby być bardziej gotowym, czyli będącym z Panem tu i teraz.  A o twoją doskonałość zatroszczy się On sam.

- Ks. Piotr Spyra 

sobota, 26 listopada 2022

Przypadkowe spotkania

Przypadkowe spotkania
pixabay.com/pl/

Nie ma przypadkowych spotkań w naszym życiu...

Każdy napotkany człowiek jest albo lekcją, 

albo sprawdzianem,

albo wyjątkowym prezentem... 💛


___

Źródło: Internet  

piątek, 25 listopada 2022

Bądźcie dobrej myśli

Bądźcie dobrej myśli
Piękna publikacja. Muszę przyznać, że już po przeczytaniu pierwszych stron - poleciały mi łzy. Nikt chyba nie ma wątpliwości, że Ks. Piotr Pawlukiewicz był człowiekiem wyjątkowym. Dziś ciągle mamy tę możliwość, by słuchać jego homilii i kazań, które dostępne są chociażby na YouTube, ale też - z nowych publiakcji - poznawać tego niezwykłego kapłana jeszcze bardziej. Bez wątpienia, książka "Bądźcie dobrej myśli" jest publikacją, po którą warto sięgnąć.   

archiwum prywatne 

Jeździłam do Św. Anny w niedziele na 15.00, słuchałam homilii i konferencji Ks. Pawlukiewicza, czytałam jego publikacje i książki, które już powstały po jego śmierci, i jestem wdzięczna za te publikacje. W jednej ze swoich konferencji Ks. Pawlukiewicz mówił właśnie o tym, by zrobić sobie listę kontaktów, książek, filmów, miejsc, do których będziemy wracać kiedy w naszym życiu coś nie będzie grało. Na liście moich książek i konferencji najczęściej pojawiającym się autorem jest Ks. Pawlukiewicz. 

archiwum prywatne 

"Bądźcie dobrej myśli" - teraz, w czasie kiedy mamy więcej stresów, często też boimy się o to, co przyniesie jutro - warto mieć tę publikację w swoim zasięgu, i przypominać sobie co tak naprawdę w życiu się liczy... Poza wywiadami, w drugiej części książki są też jakby kierunkowskazy, którymi warto się zainteresować...   

archiwum prywatne 

Książka to zawsze miły upominek, a że zbliżają się i Mikołajki i Święta... może warto wybrać naprawdę wartościowe publikacje? Są takie książki, po których przeczytaniu patrzymy na nasze problemy, na nasze życie tak jakby z innej perspektywy. Książka "Bądźcie dobrej myśli" jest jedną z książek, które warto mieć, i warto się nią podzielić z innymi 📚👣🎁   


___
artykuł promocyjny 

czwartek, 24 listopada 2022

Niezwykłe spotkanie

Niezwykłe spotkanie
Uwielbiam ludzi, którzy mają pasję. I uwielbiam tych, którzy w czasie kiedy nikt na nic "nie ma czasu" - znajdują czas na spotkanie... Jestem wdzięczna Sławkowi za niezwykle inspirujące spotkanie. Dziękuję za szczerość, i życzliwość...   

archiwum prywatne 

Muszę przyznać, że piosenki, które śpiewał zespół Bayer Full na Jasnej Górze, bardzo mi się spodobały. To było coś niesamowitego... Trudno to opisać. Niestety, w tamtym czasie byłam na wakacjach - nie mogłam uczestniczyć w koncercie na żywo, ale od tamtego czasu miałam już przyjemność kilkukrotnie rozmawiać ze Sławkiem. Niesamowita energia bije od tego człowieka. Cieszę się, że w natłoku codziennych spraw udało nam się porozmawiać ☺

środa, 23 listopada 2022

Kilka ważnych spraw - jak sam mówił

Kilka ważnych spraw - jak sam mówił
Jerzy Połomski - Kodeks/YouTube 

Jerzy Połomski "Kodeks"


Jeśli jest góra,

To trzeba na nią wejść.

Jeżeli woda - przepłynąć.


Jeśli cierpienie,

To je milcząco znieść.


Jeżeli człowiek

Nie minąć.


Jeśli są karty,

To trzeba nimi grać.


Jeżeli targ jest,

To ubić.


Jeśli są brudy,

To je do skutku prać.


Jeżeli ludzie

Polubić.


Jeśli są konie,

Ujeździć trzeba je.


Jeżeli długi - zapłacić


Jeśli są skarby,

To się dowiedzieć gdzie.


Jeżeli przyjaźń

Nie stracić.


Jeżeli trąbka

W szeregu trzeba być.


Jeśli są goście

Powitać.


Jeśli jest wino

Do dna ze smakiem pić.


Jeżeli miłość

Nie pytać.


wtorek, 22 listopada 2022

Życie uczy nas...

Życie uczy nas...

 

pixabay.com/pl/ 

Życie uczy nas jak dobrze wykorzystać czas. Czas uczy nas jaką wartość posiada życie. Życie i czas to dwa bezcenne dary. Dary o ograniczonym terminie ważności. Więc szanuj je i wykorzystaj właściwie. 

- Nela Nielsen 

poniedziałek, 21 listopada 2022

Czerwone cudeńko

Czerwone cudeńko
Są takie rzeczy, które zachwycają nas od pierwszego wrażenia ☺ Zdecydowanie, jedną z takich rzeczy dla mnie jest śliczna czerwona przewieszka Vera Pelle. Może i nie bardzo byłam przekonana do torebeczki, ale jak ją zobaczyłam... jest po prostu urocza! Uwielbiam ją! Jest doskonałym uzupełnieniem stylizacji... 👒👗💄 

archiwum prywatne 

Torebeczka wykonana jest ze skóry naturalnej, jest bardzo przyjemna w dotyku. Może być noszona nie tylko na ramię, ale też do ręki. Jest niewielkich rozmiarów - może właśnie dzięki temu jest tak urocza 😍 Ponadto, posiada dwie kieszonki - jedna wewnętrzną, zapinaną na zamek i jedną - zewnętrzną, również zapinaną na zamek. Okucia są w srebrnym kolorze. 

archiwum prywatne 

Przewieszka sprawdzi się zarówno podczas spaceru jak i podróży - zmieścimy w niej bilet, pieniądze i smartfona ☺ tyle, że kubek termiczny, który również zabieramy ze sobą w podróż - musi się już zmieścić w innej torebce 😊 ale to nie jest żadna niedogodność ☺

archiwum prywatne 

Jestem przekonana, przewieszka w kolorze krzycząc czerwieni spodoba się nawet najbardziej wymagającym kobietom. Poza tym, zbliżają się Mikołajki i Święta Bożego Narodzenia... A torebka to zawsze dobry pomysł na prezent, szczególnie kiedy wykonana jest z dbałością o na mniejszy szczegół 🎄👜🎁 

archiwum prywatne 

Czerwona przewieszka ożywi każda stylizację. Ten model torebeczki dedykowany jest kobietom pewnym siebie 😎 ale wybór przewieszka jest ogromny 👜👜👜

archiwum prywatne

Zainspiruj się! 🎄🎁😍 


___
artykuł promocyjny 

niedziela, 20 listopada 2022

[KOMENTARZ] Królewska Służba Miłości

[KOMENTARZ] Królewska Służba Miłości

Jakie masz wyobrażenie Jezusa Króla Wszechświata? Prawdopodobnie bardzo ziemskie, a więc nieprawdziwe. Przyjrzyjmy się więc dziś, co to znaczy, że Jezus jest Królem. 

pixabay.com/pl/

JEZUS JAK ZIEMSCY KRÓLOWIE?

Kiedy próbujemy wyobrazić sobie Jezusa jako Króla, przed naszymi oczami pojawiają się wtedy zazwyczaj obrazy, na których Jezus ma na głowie złotą koronę i w ręku trzyma berło. Pomijając fakt, że jakość i artyzm tych obrazów to najczęściej najwyższa liga "katolipy", problem z nimi polega na tym, że Królestwo Jezusa nie jest z tego świata, a my wciąż wyobrażamy je sobie w kategoriach "tego świata". 

Na Jezusa Króla patrzymy przez pryzmat naszych ziemskich władców i na dodatek wzrokiem zranionym przez grzech pierworodny, co sprawia, że chcąc nie chcąc Jezus może być utożsamiany z władcą, który:

- chce przygarnąć wszystko dla siebie (bo władza kojarzy się bogactwem - złota korona, złote berło, przepych itp.)

- ze swoimi wrogami chce rozprawić się w sposób militarny (królowie prowadzili i prowadzą wojny)

- są skupieni na sobie (należy im służyć, adorować, podziwiać, aby się nie narazić). 

KRÓL ODARTY ZE WSZYSTKIEGO

A Jezus - Król jest przeciwieństwem tego wszystkiego. Nawet jeśli na obrazach pokazywany jest z koroną i berłem, jest to SKUTEK Jego królowania, ale nie ISTOTA. Istota tego królowania została pokazana podczas świętego Triduum Paschalnego Jezusa, czego świadectwo znajduje się m.in. w dzisiejszej Ewangelii. 

Mamy tu Jezusa, który wisi na krzyżu jako swoim tronie. Jest ogołocony ze wszystkiego, bo wisi nagi. Ręce i nogi ma przybite, co jest znakiem, że wyrzekł się wszelkiej ziemskiej potęgi i nie dość, że nie chce zniszczyć swoich nieprzyjaciół, to modli się za nich ("Ojcze przebacz im, bo nie wiedzą co czynią"). A gdy słyszy prośbę, aby zadbać o siebie ("Jeśli Ty jesteś Królem żydowskim, wybaw sam siebie"), choć jako Bóg może to zrobić, nie robi tego, tylko daje najwyższy, że Jego miłość nie jest egoistyczna, bo nie pomaga sobie, lecz spełnia prośbę współtowarzysza na krzyżu ("Jezu, wspomnij na mnie, gdy przyjdziesz do swego królestwa", "Zaprawdę, powiadam ci: Dziś będziesz ze Mną w raju"). 

KRÓLEWSKA SŁUŻBA MIŁOŚCI

Jak widzimy - istotą królowania Jezusa jest miłość do końca, przebaczenie swoim wrogom i całkowita służba innym. Czy tak wyobrażasz sobie królowanie Jezusa? Jeśli jest więc w tobie jakiś lęk przed majestatem Pana, przed Jego sądem i jakimiś nieludzkimi oczekiwaniami - ucz się Jezusa na nowo, bo wciąż zbyt mało jeszcze Go znasz lub uwierzyłeś w kłamstwa, które ci szepcze nasz nieprzyjaciel. 

Jak można się bać kogoś, kto wyrzekł się wszystkiego, kto nie złamie trzciny nadłamanej, pełen jest miłosierdzia i przebaczenia, chce Ci służyć do końca i nie ma w Nim ani odrobiny jakiegokolwiek egoizmu? Nie jest to więc przypadek, że pośród trzech godności i misji Jezusa (kapłańska, prorocka i królewska), królewska funkcja Jezusa to po prostu inne określenie miłości, która służy i która jeśli trzeba - składa z siebie najwyższą ofiarę. 

Królewska funkcja Jezusa jest dziś realizowana w Kościele przez szeroko rozumianą działalność charytatywną, czyli posługę miłości. Jeśli doświadczyłeś na sobie miłości Pana, która zamiast brać daje, zamiast mścić się przebacza i zamiast skupiać się na sobie - służy innym - będziesz chciał naśladować swojego Mistrza. Najtrudniej jest to chyba robić w swoim rodzinnym domu i wobec najbliższych ludzi. Jednak, gdy to robisz - możesz siebie wtedy uczciwie nazwać - jestem prawdziwym czcicielem Chrystusa Króla. I bądź pewien, że za swoją służbę usłyszysz kiedyś w nagrodę słowa "Zaprawdę powiadam Ci: Dziś będziesz ze Mną w raju", a wtedy doświadczysz w całej pełni tego, co to znaczy, że Jezus daje ci w posiadanie Królestwo swojego Ojca, że kocha cię i służy ci.

- Ks. Piotr Spyra 

Copyright © 2016 Niedoskonala-ja.pl , Blogger