Przez miesiąc testowałam dwa produkty firmy RAVINA: łagodzące mleczko do twarzy i olejek ze słodkich migdałów. Ze względu na to, że czasami mam mocniejszy makijaż - kiedy na przykład udzielam wywiadów telewizyjnych - potrzebuję dobrego kosmetyku do demakijażu twarzy i oczu. Łagodzące mleczko do twarzy działa oczyszczająco i jest przeznaczone do codziennej pielęgnacji twarzy. Doskonale usuwa nawet mocny makijaż. Dla mnie jest idealne.
Dzięki zawartości oleju migdałowego wpływa na jędrność i elastyczność skóry, ale również zmiękcza naskórek i chroni przed wpływem negatywnych czynników zewnętrznych. Połączenie składników nawilżających zapewnia skórze właściwą ochronę, dając jej uczucie świeżości i ukojenia. Łagodzące mleczko do twarzy jest bezpieczne dla skóry wrażliwej.
Drugi produkt, który jeszcze przed zastosowaniem urzekł mnie swoim zapachem to olejek ze słodkich migdałów, z którym się nie rozstaję. Przeznaczony jest do stosowania zarówno na ciało jak j na włosy. Na ciało - najlepiej po kąpieli, kiedy skóra jest wilgotna. Cudny zapach sprawia, że czujemy się bardziej zrelaksowane 😊 Poza tym olejek można stosować również do nawilżania wyschnietych rąk. I jak napisałam wcześniej - na włosy. Najlepiej na 30 minut przed ich myciem. Olejek stosuję od miesiąca i nie jest jeszcze na wyczerpaniu. Jest bardzo wydajny, a nie jestem oszczędna w jego używaniu 😊
Szczególnie teraz kiedy na dworze jest coraz chłodniej - dobrze mieć przy sobie taki olejek, który nawilża dłonie. I przede wszystkim na słodki, cudny zapach...
Dzięki zawartości oleju migdałowego wpływa na jędrność i elastyczność skóry, ale również zmiękcza naskórek i chroni przed wpływem negatywnych czynników zewnętrznych. Połączenie składników nawilżających zapewnia skórze właściwą ochronę, dając jej uczucie świeżości i ukojenia. Łagodzące mleczko do twarzy jest bezpieczne dla skóry wrażliwej.
Drugi produkt, który jeszcze przed zastosowaniem urzekł mnie swoim zapachem to olejek ze słodkich migdałów, z którym się nie rozstaję. Przeznaczony jest do stosowania zarówno na ciało jak j na włosy. Na ciało - najlepiej po kąpieli, kiedy skóra jest wilgotna. Cudny zapach sprawia, że czujemy się bardziej zrelaksowane 😊 Poza tym olejek można stosować również do nawilżania wyschnietych rąk. I jak napisałam wcześniej - na włosy. Najlepiej na 30 minut przed ich myciem. Olejek stosuję od miesiąca i nie jest jeszcze na wyczerpaniu. Jest bardzo wydajny, a nie jestem oszczędna w jego używaniu 😊
Szczególnie teraz kiedy na dworze jest coraz chłodniej - dobrze mieć przy sobie taki olejek, który nawilża dłonie. I przede wszystkim na słodki, cudny zapach...
___
artykuł sponsorowany
fot.: archiwum prywatne