poniedziałek, 31 stycznia 2022

Idź swoją drogą...

Idź swoją drogą...
pixabay.com/pl/

Co dzień, gdy przejdziesz próg, jest tyle dróg co w świat prowadzą

I znasz sto mądrych rad co drogę w świat wybierać radzą

I wciąż ktoś mówi ci, że właśnie w tym tkwi sprawy sedno

Byś mógł z tysiąca dróg wybrać tę jedną


Gdy tak zrządzi traf, że świata prawd nie zechcesz zmieniać

I gdy kark umiesz zgiąć, gdy siłą wziąć sposobu nie ma

Gdy w tym nie zgubisz się, nie zwiodą cię niełatwe cele

Wierz mi, na drodze tej osiągniesz wiele


Znajdziesz na tej jednej z dróg i kobiet śmiech i forsy huk

Choć by cię kląć świat cały miał, lecz w oczy nikt nie będzie śmiał

Chcesz łatwo żyć to śmiało idź, idź taką drogą


I nim nie raz, nie sto osiągniesz to mój przyjacielu

I nim przetarty szlak wybierzesz jak wybrało wielu

I nim w świat wejdziesz ten by podług cen pochlebstwem płacić

Choć raz, raz pomyśl czy czegoś nie tracisz


Bo przecież jest niejeden szlak, gdzie trudniej iść, lecz idąc tak

Nie musisz brnąć w pochlebstwa dym

I karku giąć przed byle kim

Rozważ tę myśl, a potem idź, idź swoją drogą...


___

Źródło: Raz Dwa Trzy 🎼

niedziela, 30 stycznia 2022

[WYWIAD] Ile kosztuje parafia?

[WYWIAD] Ile kosztuje parafia?

Już kilka tygodni temu rozmawiałam z ks. Piotrem Waleńdzikiem - proboszczem najlepszej parafii na świecie 💒 ale wywiad publikuję dopiero dziś. Dużo mówimy o pieniądzach... 😉 

Fot.: Oleg Nyshchota

Jest Ksiądz proboszczem największego kościoła zabytkowego w Warszawie. Koszty utrzymania świątyni są zapewne ogromne, warto o nich mówić? 

Myślę, że trzeba mówić i uświadamiać ludziom w jakich realiach żyjemy, dlatego, że wielu naszych parafian nie zdaje sobie sprawy z kosztów utrzymania parafii. Patrzą przez pryzmat własnych rachunków, które wydają im się duże, ale są nieporównywalnie mniejsze w stosunku do utrzymania budynku kościoła. Na przykładzie naszego kościoła mogę powiedzieć, że rachunek za energię elektryczną w sezonie zimowym wynosił ponad 6 tys. zł. (nie wiem jak to będzie po nowych cenach), natomiast w sezonie letnim – ponad 4 tys. zł. Korzystamy z miejskiej sieci ogrzewania, wobec tego przez cały rok płacimy ponad 2tys. zł. za tzw.: „przydział mocy”. Rachunki za ogrzewanie w ubiegłym roku wynosiły między 5 a 20 tys. zł. Za styczeń i luty roku 2021 płaciliśmy po 20 tys. zł. miesięcznie. 

Najtrudniejsze są miesiące zimowe?

Oprócz zimowych, najtrudniejszymi w utrzymaniu parafii są też miesiące wakacyjne. Momenty krótkiego oddechu mamy między marcem a majem, i październikiem a listopadem. W wakacje nie płacimy rachunków za ogrzewanie, więc koszty utrzymania świątyni spadają, niemniej jednak ubytek wiernych w miesiącach letnich jest na tyle znaczący, że trzeba dobrze zabiegać o to, aby utrzymać parafię.

Parafia znajduje się w samym centrum miasta. Wielu parafian to ludzie, którzy wynajmują mieszkania?      

Dosięgają nas zmiany, które dotyczą centrów większych miast. Centra pustoszeją, jeśli chodzi o zamieszkanie. Na terenie naszej parafii są bloki z lat sześćdziesiątych, gdzie metraż mieszkań w porównaniu do obecnych oczekiwań jest niewielki. Nawet jeśli mamy młode rodziny, to mieszkają bardzo krótko. Kiedy idziemy z wizytą duszpasterską, to słyszymy: „Proszę Księdza, my tu jeszcze do kwietnia, więc za rok to już się nie zobaczymy”.  

Jak to przedkłada się na ich zaangażowanie w życie parafii? 

Oni nie żyją życiem tej wspólnoty parafialnej. Strona materialna parafii niewiele najczęściej ich obchodzi. Nie mają poczucia, że to jest nasze. Coś przeciwnego dostrzegamy u parafian, którzy żyją tu od wielu lat, osiedlali się wraz z wybudowaniem bloków i od początku mieli poczucie więzi z parafią. To im pozostało do dziś: kościół Wszystkich Świętych to jest ich kościół. Natomiast ci, którzy przychodzą w tej chwili – stają się „biorcami/konsumentami”: przychodzą, uczestniczą we Mszy i wychodzą. Nic ich specjalnie z parafią nie wiąże. To jest problem.

Ile osób należy do tej parafii? 

Urząd Skarbowy na podstawie PIT-ów składanych z danego rejonu liczy nam ok. 10 tys. parafian. W mojej ocenie zamieszkujących jest więcej. Myślę, że nawet ok. 15 tys. Przed pandemią mieliśmy ok. 1900 – 2100, w tej chwili jest to 1300 – 1400 osób, które uczestniczą we Mszy świętej w niedzielę.  

Z czego opłacani są pracownicy zatrudnieni przy kościele? 

Pracownicy opłacani są z pieniędzy, które są zbierane na tacę. Choć widać większą ofiarność wiernych, to z powodu spadku liczby uczestniczących we mszy świętej tacę mamy na poziomie sprzed pandemii. Musimy przy tym pamiętać, że wszystko przez ten czas podrożało. Mimo, że finansowo mniej więcej udaje nam się utrzymać poziom przychodu, który był, to jednak realnie jest to spadek. Musimy utrzymać między innymi organistę, kościelnego, osoby dbające o czystość.

Organista gra kilka godzin dziennie…

No właśnie, często wierni nie rozumieją, że osobom pracującym w kościele płaci się nie tylko „za godziny”. Za co płacimy organiście? Oprócz wiedzy i umiejętności - za dyspozycyjność. Organista nie może podjąć innej pracy, bo jest na każde nasze zawołanie. Albo kto chce w każde święta przyjść do pracy? Często koliduje to z życiem rodzinnym. On gra od rana do południa, przerwa na obiad i wieczorem znowu. W święta mamy sześć Mszy dziennie.   

Z czego utrzymuje się ksiądz?

Z ofiar wiernych, które składane są przy okazji ślubów, chrztów, pogrzebów oraz zamawiania intencji mszalnych. To jest podstawowe źródło utrzymania księdza. Ofiary, które są składane na tace nie są ofiarami na utrzymywanie księży w parafii, ale są ofiarami, które służą wspólnocie parafialnej czy działalności charytatywnej.

Jaka jest taca z niedzielnych mszy świętych? 

W naszej parafii obecnie między 5 a 6 tysięcy złotych.

A ile księża zebrali podczas kolędy w latach ubiegłych?

Przed pandemią przychód z kolędy dla parafii wynosił 80 tysięcy złotych. I to był bardzo potrzebny zastrzyk pieniędzy, do tego, co jest wkładem własnym na remont kościoła czy w bieżące utrzymanie świątyni. Jeśli rachunki za ogrzewanie w styczniu i lutym 2021 r. sięgnęły 20 tys. zł miesięcznie, to nie mam takich pieniędzy na bieżąco. Muszę sięgnąć po te, które udało się wcześniej odłożyć.

Można wyłączyć ogrzewanie...

No tak, ale jak przychodzimy do kościoła to chcemy się skupić na modlitwie, a nie myśleć o tym kiedy Msza się skończy, bo jest zimno. W kościele dolnym mają swoje spotkania różne wspólnoty, więc tam ogrzewamy do 19-20 stopni. Natomiast w górnym kościele jest 10 stopni i jest to wystarczające. W roku 2021 koszt ogrzewania kościoła wyniósł 100 tys. zł. 

Wiele mówi się o tym, że księża nie płacą podatków. Ile w tym prawdy?

Księża płacą podatek ryczałtowy, w zależności od liczby wiernych i tego czy jest to parafia miejska czy wiejska, ale księża oczywiście podatek płacą.   

A dodatkowe formy wsparcia utrzymania świątyni? 

Różne parafie próbują sobie różnie radzić. Jeśli nadarza się okazja do wynajęcia jakiejś przestrzeni to wtedy te pieniądze pomagają w utrzymaniu parafii. Bez tych pieniędzy nie wyobrażam sobie żebyśmy byli w stanie utrzymać parafię w sezonie letnim czy zimowym. Gdyby również nie to, że na kościele mamy anteny telefonii komórkowej, to nie bylibyśmy w stanie utrzymać parafii. 

Co z podatkiem dla kurii?

Parafie w zależności od diecezji w różnej formie odprowadzają podatek na kurię i na utrzymanie instytucji diecezjalnych. 

Są takie parafie, w których ciągle są na coś zbiórki. To normalne?

U nas są zbiórki okolicznościowe, ale jako proboszcz bronię się przed inicjatywami z zewnątrz. Nawet gdy ktoś ma szlachetną ideę, często odmawiam, bo staję w obronie parafian. Nie można każdej niedzieli na coś zbierać.

Na stronie parafii był podawany nr konta parafii. Jaki był odzew?

W czasie pandemii więcej osób – mając świadomość, że nie uczestniczę, nie daję na tacę – szukało możliwości wsparcia, i było to widoczne. bo zainteresowanie taką formą było duże.  

A terminal płatniczy?

Przez pewien czas mieliśmy terminal, natomiast po ukończeniu projektu #PolskaBezgotówkowa, kiedy trzeba było zacząć normalnie płacić za jego funkcjonowanie, zrezygnowaliśmy, bo koszty utrzymania czasami przekraczały wpływy.

Jak się Ksiądz zapatruje na dość popularne ostatnio „ofiaromaty”?

Nie do końca jestem do nich przekonany. Może muszę dojrzeć do tej formy, by ją zaakceptować...


___

Źródło: Tygodnik Idziemy  

sobota, 29 stycznia 2022

Ciąża spożywcza

Ciąża spożywcza
Wzdęty brzuch, szczególnie po ciężkostrawnym posiłku dotyczy wielu osób, również tych, którzy na co dzień zdrowo się odżywiają. Podstawową przyczyną wzdętego brzucha jest oczywiście to, co spożywamy. Jeśli wybieramy produkty, które są gorzej trawione przez układ trawienny - ale trudno zrezygnować z tego, na co się ma akurat ochotę - da się zauważyć gołym okiem, że nie wyglądamy najlepiej... Układ trawienny i pokarmowy jest przeciążony. Wzdety brzuch to więc nic innego jak reakcja na dostarczony pokarm... 

pixabay.com/pl/

"Ciąża spożywcza" to żartobliwe określenie wzdętego brzucha - nie ma nic wspólnego z prawdziwą ciążą 😊 Często też może nam towarzyszyć uczucie przejedzenia - ciężkości na brzuchu. Spowodowane może być to również zjedzeniem zbyt dużej ilości owoców i piciem napojów gazowanych. Także fast foody - zwłaszcza jedzone późno w nocy - odgrywają ważną rolę 😊 Wzdęty brzuch to oczywiście, że nie jest komfortowa sytuacja, ale niestety objawy są widoczne 😊 

pixabay.com/pl/

Nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu to jeden z siedmiu grzechów głównych...

pixabay.com/pl/

Co pomoże na wzdęty brzuch? Pewnie pierwsze, co przyjdzie nam na myśl to oczywiście herbata miętowa. Zawsze warto mieć ją w domu 😉 Dobrze jest mieć też ziołowe herbatki i pomyśleć o zmianie swoich żywieniowych zwyczajów 😊 Trzeba obserwować swoje ciało - ono daje znaki, że coś może nie grać. I warto też mieć świadomość tego, że wzdęcia mogą być także objawem innych przypadłości - jeśli utrzymują się przez dłuższy czas - warto wybrać się do lekarza... Wiem, że to szczególnie teraz nie jest takie łatwe, ale o zdrowie zawsze warto dbać 💛

piątek, 28 stycznia 2022

Pomysł na prezent dla każdego

Pomysł na prezent dla każdego

Uważam, że zawsze jest dobra okazja do tego, żeby komuś sprawić przyjemność. Szczególnie od momentu kiedy zaczęliśmy żyć w cieniu covid-19 - nie powinniśmy czekać na jakieś szczególne momenty... Na pewno są i tacy, którzy właśnie ze względu na to co się dzieje - przewartościowali swoje życie... Każdy z nas ma przy sobie dobrych i kochanych ludzi, którzy są bez względu na wszystko - dlaczego więc nie zrobić im prezentu? Kochani, życie jest cudowne i piękne, ale jest też bardzo, bardzo kruche...

koszulkowy.pl

Pomysł na prezent dla każdego - taki właśnie wybrałam tytuł tego artykułu, ponieważ czasami może nie wiemy co kupić, a chcemy wyrazić miłość i wdzięczność. I wbrew pozorom - nie musimy wcale wydawać na prezenty fortuny 😎 Wszystkim, którzy jak ja - mają drzemki - spodobają się poduszki z nadrukiem. Oczywiście jest to jakby 2w1: poduszka i poszewka ☺ Wybór jest dość duży... Możemy dokupić jakąś książkę czy czekoladki i gotowe 🎁

koszulkowy.pl

Przed nami ferie... czas wyjazdów, a podczas wyjazdów świetnie sprawdzą się koszulki z oryginalnym napisem i bluzy - czy to podczas górskiej wędrówki czy po wyjściu z basenu - zawsze ciepłą bluzę warto mieć przy sobie ☺ Wybór bluz i koszulek jest ogromny! Cieszą się one dużym zainteresowaniem, bo możemy wybierać nie tylko z kategorii hobby czy praca, ale też specjalne z kategorii urodziny. Są również specjalnie przygotowane produkty dla dzieci...

koszulkowy.pl

Co ciekawe - znajdziemy też skarbonki💰 Ostatnio moja przyjaciółka opowiadała mi właśnie o skarbonkach, które ją zachwyciły. Tyle, że nie ma odpowiedniej motywacji, by oszczędzać - podobno ☺ ale dla wszystkich, którzy zbierają - czy to swój pierwszy milion czy na prawo jazdy i mandaty - szczególnie od Nowego Roku kiedy mandaty poszły w górę - skarbonka będzie trafionym upominkiem 💰   

koszulkowy.pl

Zainspiruj się 🎁


___

artykuł sponsorowany

czwartek, 27 stycznia 2022

Sztuka w Auschwitz

Sztuka w Auschwitz
Przygotowałam ten tekst kilka lat temu, ale dziś - 27 stycznia - w kolejną rocznicę wyzwolenia KL Auschwitz - publikuję artykuł, który wcześniej chyba się nie znalazł na blogu... Ten dzień - wspomnienie kolejnej rocznicy wyzwolenia obozu koncentracyjnego KL Auschwitz jest dla mnie ważny też dlatego, że mój Przyjaciel Kazimierz Piechowski był jednym z więźniów tego piekła na ziemi...  

Sztuka w Auschwitz to kilka elementów, nie tylko propagandowe obrazy, jakie wykonywali więźniowie – artyści na polecenie SS. To również prace, które zaliczały się do nielegalnych – tworzone z narażeniem życia. Przedstawiały koszmar i zbrodnie, ukazywały prawdziwą, bolesną rzeczywistość, która toczyła się za drutami obozu. To tęsknota i nadzieja. To testament w bloku 11. 

pixabay.com/pl/ 

Ci z nas, którzy byli chociaż raz w Muzeum na terenie byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady, z pewnością zatrzymali się dłużej w bloku 11 - Bloku Śmierci. To w jego piwnicach znajdował się areszt obozowy. Był on dla mężczyzn i kobiet, podejrzewanych m.in. o działalność w ruchu oporu, czy próbę ucieczki. To w piwnicy bloku 11 umieszczano więźniów, w odwecie za ucieczkę współwięźnia. W tym przypadku była to śmierć głodowa. Obok bloku 11 była Ściana Straceń. 

Więźniowie, którzy zostali skazani na karę śmierci skrobali pożegnania, prośby o powiadomienie rodziny wszędzie, gdzie się dało - na ścianach, parapetach, belkach stropowych. To często jedyne ślady, które po nich zostały. Nie potrzebowali specjalnych narzędzi... ołówek, kawałek ostrego przedmiotu, wsuwka do włosów czy... paznokieć! W celi 21, w Bloku 11 więzień, który czekał na śmierć - wykonał wizerunek Chrystusa Miłosiernego. Po latach już wiadomo – więźniem tym był podporucznik Stefan Jasieński ps. „Urban”, cichociemy. 

Szczególnie niebezpieczni 


W pierwszych transportach przywiezionych do KL Auschwitz znajdowali się ludzie, którzy byli postrzegani przez władze niemieckie jako szczególnie niebezpieczni: przedstawiciele polskiej inteligencji, profesjonalni artyści, plastycy. Esesmani bali się, że przedstawiciele polskiego świata artystycznego i inteligencji będą mogli angażować się w działania ruchu oporu, ale również dawać moralne i duchowe wsparcie w trudnych chwilach życia w obozie.     

Obozowej twórczości plastycznej dają początek m.in.: Xawery Dunikowski, Franciszek Targosz, Marian Kołodziej i wielu innych. W czasie trwania obozu dołącza do nich m.in. Mieczysław Kościelniak, a od 1942 świat artystyczny zamknięty za drutami obozu KL Auschwitz poszerza się o nowych artystów, przedstawicieli narodowości żydowskiej. Ze względu na pochodzenie – mają mniejsze możliwości tworzenia. Mimo to, część z ich twórczości się zachowała. Do grona artystów żydowskich należeli m.in.: Jean Bartischan, Peter Edel, David Friedmann. 

Za drutami obozu 


Sztuka nabiera wyjątkowego znaczenia. Staje się istotą człowieczeństwa. Budzi wiarę w niezniszczalność ludzkich ideałów. W koszmarnej codzienności ludzie szukają  sposobu, aby wyrazić swój ból, strach, niemoc, niepewność... 

Jednocześnie - tworzona na wyraźne polecenie Niemców nie ma nic wspólnego z wyrazem wewnętrznej wolności człowieka, ale zyskuje znaczenie zniewolonej i upodlonej. Wolność człowieka zostaje za bramą obozu. Na usługach SS sztuka, która podobnie jak orkiestra obozowa – jest przez Niemców wykorzystywana do różnych celów. Podstawowym jest propaganda. Prace, które wykonują więźniowie muszą spełniać oczekiwania esesmanów i trafiać w ich gusta. Więźniowie – artyści na zlecenie Niemców malują głównie pejzaże, portrety i sceny rodzajowe. Za swoją pracę dostają dodatkową porcję jedzenia.   

Świadkowie historii 


- „Pewnego dnia ktoś przyszedł po mnie do bloku 11 (...) i od tej pory zostałem zatrudniony w Lagermuseum. Jak się później okazało,  zostałem tam wciągnięty dla ochrony życia, a współwięźniowie starali się pomagać mi na każdym kroku, abym mógł przeżyć” - wspomina Antoni Suchanek. Pejzaże morskie, które malował cieszyły się dużym powodzeniem wśród esesmanów. Pojedyncze prace autora zostały odnalezione w opuszczonych mieszkaniach Niemców. Antoni Suchanek został aresztowany w kościele pw. Św. Aleksandra na Pl. Trzech Krzyży w Warszawie. W dniu ślubu swojej córki. Z całym orszakiem weselnym trafił najpierw do więzienia, później do KL Auschwitz. W obozie przez trzy miesiące przebywał w bloku 11. 

To dzięki sztuce zakazanej, dzięki ogromnej odwadze więźniów zachowały się sceny bicia i pracy ponad ludzkie siły, apeli, karania więźniów i śmierci... Możemy widzieć rzeczywistość obozową od wewnątrz, oczami więźniów. Co możemy zobaczyć w ich oczach? Rozpacz, zagubienie, ale też wytrwałość... Sztuka w obozie zagłady miała bardzo ważny aspekt - moc ratowania człowieczeństwa. „Nasza twórczość w obozie to zaspakajanie tęsknoty, to ratowanie samego siebie – w pojęciu psychicznym, ale i dosłownie fizycznym” – pisał Franciszek Targosz, artysta, były więzień.   

Dodatkowa kromka chleba 


Dla jednych tworzenie było sposobem na ratunek zagrożonej psychice, dla innych – sposobem na zdobycie dodatkowej kromki chleba. Artyści mieli „łatwiej” ze znalezieniem pracy – w cieple i pod dachem, z dala od wyniszczającej pracy fizycznej. Zadania artystów sięgały jednak o wiele dalej, niż mogłoby się wydawać! Wszechobecny głód i mordercza praca przyczyniły się do większej ilości zachorowań wśród więźniów. Talent plastyczny wykorzystywali również obozowi lekarze SS. To na ich polecenie artyści dokumentowali obrazem różne stadia chorób. 

Nadzieja...  


Sztuka, która tworzyli więźniowie wnosi nadzieję, że nawet jeśli nie przeżyją obozu – coś po nich zostanie, pozostawią po sobie ślad. Była zaświadczeniem o cierpieniu. Jednak fakt bycia artystą nie był gwarancją przed śmiercią. - „Kilka osób, którym umożliwiono wykonywanie prac artystycznych, stanowiło jakiś ułamek procentu tych, którzy w Auschwitz cierpieli i ginęli. A iluż wśród ginących było wybitnych artystów?” – pytał Mieczysław Kościelniak, artysta, były więzień. To dzięki pracy sanitariusza dwukrotnie został ocalony od śmierci, mimo, że Niemcy docenili jego talent artystyczny. Mieczysław Kościelniak – dzięki współpracy z kolegami z konspiracji, transportem z brudną bielizną przemycał swoje prace – ilustrujące przerażającą rzeczywistość obozu. Prace do dziś zachowały się w zbiorach Muzeum w Oświęcimiu. Jest ich około 300.     
Mieczysław Kościelniak przyjaźnił się również z O. Maksymilianem Kolbe. Był świadkiem jego męczeńskiej śmierci. – Nadszedł maj. Do obozu przywieziono transport więźniów z Warszawy. Jeden z kolegów poznał mnie z O. Maksymilianem, który poprosił mnie o namalowanie Chrystusa i Maryjo na małych kartkach. Narysowałem mu Święte Postacie wielkości znaczka pocztowego. Koledzy postarali się o szeroki pasek i wszyli w jego wewnętrzną stronę mała kieszonkę. Tak zaczęła się nasza przyjaźń. Widywaliśmy się codziennie, ale pracowaliśmy gdzie indziej – wspominał w jednym z wywiadów. Mieczysław Kościelniak namalował ponad 100 portretów O. Maksymiliana.   

Nieustanna propaganda 


Z polecenia szefa SS -Zarządu Budowlanego, fazy rozbudowy obozu koncentracyjnego były dokumentowanie na dużych obrazach olejnych. Prace te wykonywali więźniowie z biura budowlanego, w którym pracował m.in. Władysław Siwek. Pokazani na pracach więźniowie byli dobrze ubrani i dobrze traktowani... „Jesienią 1943 roku z polecenia Bischoffa kierownika Bauleitung (...) otrzymałem polecenie wymalowania obrazów ilustrujących rozbudowę obozu. Przy pracy są cywilni robotnicy, zaś w środku obrazu wymalowany jest Bischoff idący z majstrem cywilnym. Przy pracy byli zatrudnieni przede wszystkim więźniowie, których jednak nie wolno było malować” – wspomina Władysław Siwek.  

Niemcy mieli swój plan propagandowych obrazów, chociaż mieli świadomość, że stworzony obraz nie ma za wiele wspólnego z rzeczywistością. – Jest rzeczą jasną, że obrazy „rodzajowe” malowane na zamówienie esesmanów czy kapo nie grzeszących smakiem artystycznym nie dawały artyście zadowolenia” – wyjaśnia Mieczysław Kościelniak.     

Twarzą w twarz 


Z okazji 70 rocznicy utworzenia Muzeum na terenie byłego obozu koncentracyjnego powstał album „Twarzą w twarz. Sztuka w Auschwitz”. To oryginalne prace, które wykonali więźniowie na rozkaz władz SS, czyli przykłady sztuki propagandowej, rysunki instruktażowe, makiety i obrazy, które przedstawiały plany rozbudowy obozu, dzieła wykonane na prywatny użytek Niemców. Pośród prac są również prace plastyczne, które dokumentowały przebieg chorób i różnych eksperymentów medycznych.    

Artyści, którzy przeżyli piekło obozu, po wojnie starali się oddać na płótnie, kartce, rzeczywistość życia w obozie. Prace te mają znaczenie fundamentalne, mimo, że nigdy nie będą w stanie oddać całego ogromu tragedii. Obecnie w zbiorach Muzeum znajduje się około dwa tysiące prac wykonanych przez więźniów w czasie wojny, oraz ponad dwa tysiące powojennych prac, których autorami są byli więźniowie. Unikatowym dziełem w zbiorach Muzeum jest zestaw rysunków, które ukazują zagładę deportowanych Żydów, oraz eksterminacja więźniów chorych i wycieńczonych. Jest to praca nieznanego autora.

___

Źródło: Tygodnik Idziemy 

środa, 26 stycznia 2022

Wazony w stylu glamour

Wazony w stylu glamour
"Gdyby każdy maleńki kwiatek chciał być różą, wiosna straciłaby swój urok" (św. Teresa z Lisieux) 🌷🌹🌷 Uwielbiam kwiaty i nie ma takiego tygodnia, żebym ich nie miała w swoim zasięgu ☺ Wiosną mam też kwiaty na balkonie, i sama też często wysyłam kwiaty dla mamy i babci... Lubię kiedy kwiaty są w ładnym wazonie, a wazony w stylu glamour są piękne 🌹🌷🌞 Bardzo mi się podobają też osłonki na doniczki - idealne dla storczyków...

pixabay.com/pl/

Biały owalny wazon glamour z cyrkoniami został wykonany z wysokiej jakości ceramiki cienkościennej, a efekty wizualne zostały uzyskane przy pomocy szkliwa lustrzanego. Przy jego  produkcji zastosowano proces galwanizacji, czyli powlekania elektrolitycznego. Dzięki takiej technice powierzchnia produktu stała się całkowicie gładka i jest swoistego rodzaju lustrem, odbijającym otoczenie.

donium.pl

Biały i czarny wazon glamour został wykonany taką samą techniką jak wazon owalny. Niestety zdjęcia nie oddają prawdziwego piękna produktu... Wazon jest wykonany ręcznie. Z tego względu jego rzeczywiste wymiary mogą w niektórych przypadkach nieznacznie (+/- 5%) odbiegać od tych przedstawionych w opisie.

archiwum prywatne 

Artykuły z kolekcji Moon uznaje się za stylowe i kunsztowne. Jako detale pasujące idealnie do stylu glamour, tworzące niepowtarzalny i ekskluzywny klimat 👑

Zainspiruj się🌷🌹🌞

___

artykuł sponsorowany

wtorek, 25 stycznia 2022

Styl Glamour

Styl Glamour
Luksus i blask – chyba tak najłatwiej określić w dwóch słowach styl glamour. Ogólnie: wrażenie luksusu. Kuszący bogactwem, miękkimi tkaninami i ślicznymi dodatkami, wśród których szczególne miejsce powinny znaleźć lustra – najlepiej w pozłacanych ramach, które powiększą wnętrze, a ponadto dekoracyjne oświetlenie, kryształowe bibeloty. Nie powinno zabraknąć też miejsca na dekoracyjne ramki na zdjęcia. W stylu glamour ważną rolę odgrywają również naczynia - zestaw kawowy Noah White Gold wpisuje się idealnie. Zestaw doskonale sprawdzi się podczas spotkania z przyjaciółkami czy rodzinnego spotkania. Filiżanki i dzbanek są wykonane z ceramiki w kolorze białym, ze złotymi dodatkami. W skład zestawu wchodzą też cztery złote łyżeczki i taca. Kawowy zestaw dostępny jest jeszcze w kolorze czarno – złotym i zielono – złotym. To również ciekawa propozycja na prezent dla babci i mamy 🎁 

pixabay.com/pl/ 
  
Pięknym, a przy okazji praktycznym dodatkiem jest też kosz na owoce – dwupiętrowa patera, która jest wykonana z metalu. Patera ma kolor złoty i ażurową konstrukcję. W piękny sposób wyeksponuje owoce, warzywa i przekąski. Będzie też niebanalną dekoracją stołu.    

Fotel, kanapy, stoliki kawowe, witryny i komody – to główne meble w salonie, które przeważają w stylu glamour. Podobnie jak sam styl, tak i meble – nawiązują do stylistyki barokowej i rokoko. Stolik kawowy to niezbędny element każdego dziennego pokoju. Kiedy szukamy stolika kakaowego, który będzie odpowiedni do stylu glamour, koniecznie trzeba zwrócić uwagę na wykonanie produktu i kolorystykę. Stolik kawowy Nael został wykonany z wysokiej jakości materiałów. Jest niezwykle wytrzymały, i elegancko się prezentuje. Atutem stolika jest stalowa, połyskującą podstawa z regulowanym nóżkami. Nowoczesnego charakteru wnętrzu nadaje elegancja, która płynie ze stolika. Idealnie w styl glamour wpisują się też stoliki na złotych nóżkach, również z marmurowymi powierzchniami. Inną propozycją stolika kawowego jest wybór: stolik Farasin, którego główną zaletą jest elegancko prezentujący się biały blat z hartowanego szkła z motywem marmuru. Połyskująca podstawa pięknie współgra z białym blatem.   

Warto zwrócić uwagę również na pikowane meble z aksamitu, a wśród nich sofy, fotele i pufy. Uzupełnienie klasycznych mebli powinny stanowić meble, które przyciągają wzrok wysokim połyskiem. Fotel wypoczynkowy marki HowHomlely to idealny pomysł dla tych, którzy cenią sobie eleganckie rozwiązania. Fotel wzbogaci każde wnętrze. Bez wątpienia doda mu oryginalności.  

Salon glamour, a w nim wszystkie elementy, powinny olśniewać. Wnętrza glamour to luksus. Atlas, satyna i welur – najczęściej te tkaniny przychodzą nam na myśl, kiedy myślimy o stylu glmour. Chodzi o to, aby wybierać tkaniny, które się mienią i odbijają światło. Fajną propozycją są również tkaniny żakardowe.   

Bardzo ważną rolę w stylu glamour odgrywa oświetlenie, ale źródeł światła powinno być kilka. Warto więc zwrócić szczególną uwagę na wybór żyrandoli. Nie wolno zapominać też o białych, dużych świecach, które powinny być włożone do szklanych, przezroczystych naczyń. Cechą, która wyróżnia styl jest wszechobecny blask.  

W stylu glamour dominują kolory w jasnych barwach, kremowej bieli, ciepłym beżu, pastelowym odcieniu błękitu, zieleni oraz jasne szarości, złoto, srebro i czerń. Wnętrza w stylu glamour zaskakują luksusem. Są prawdziwą uczą dla oczu.   

___

Źródło: dekoracjadomu.pl  

poniedziałek, 24 stycznia 2022

Pierścionki ze stali chirurgicznej

Pierścionki ze stali chirurgicznej

Myślę, że te z nas, które już się przekonały do błyskotek ze stali chirurgicznej - znają doskonale jej zalety. Biżuteria ze stali nierdzewnej jest odporna na zarysowania, nie zmienia swojego koloru pod wpływem działania promieni słonecznych. Jest niedroga, ale właściwości biżuterii ze stali nierdzewnej to jej główne zalety 👑 Błyskotki mają doskonałą jakość - nie zgodzę się z tymi, którzy uważają inaczej 😉

pixabay.com/pl/

Ponadto, biżuteria ze stali nierdzewnej wyróżnia się ciekawym designem 👑 Oczywiście, to biżuteria wykonana ze złota i srebra należy do najbardziej ekskluzywnych, ale i ta ze stali chirurgicznej jest piękna. W końcu nie każda z nas może nosić złote łańcuszki czy kolczyki - spowodowane jest to m.in. pojawiającą się wysypką. A biżuteria ze stali nierdzewnej ma właściwości antyalergiczne 😉

Bardzo spodobał mi się delikatny przeplatany pierścionek z miesiącami. Noszę go już od kilku tygodni i potwierdzam: nie ciemneje, nie uczula, nie reaguje z wodą i perfumami.

archiwum prywatne 

Bardzo ładny jest też naszyjnik kółko z cyrkonią - doskonały na prezent 👑 śliczny, elegancki, delikatny 😉 

archiwum prywatne 

Biżuteria ze stali chirurgicznej to świetny pomysł na dodatki - zarówno na wieczorne wyjścia jak i do codziennych stylizacji 💛

Zainspiruj się!       


___

artykuł sponsorowany

niedziela, 23 stycznia 2022

Tęsknię...

Tęsknię...
W Dzień Babci i Dzień Dziadka w moim domu rodzinnym zawsze było świętowanie 💛 ale miałam to ogromne szczęście mieć też Pradziadka - najlepszego na świecie! To właśnie w dniu 23 stycznia widziałam go po raz ostatni. To wtedy, w godzinach popołudniowych, kiedy trzymałam naszego Starszego za rękę, powiedziałam: Kocham Cię, wiesz? Jeśli też mnie kochasz to uściśnij mi rękę...       

pixabay.com/pl/  

Do dziś dzięki Pradziadkowi mam ogromny sentyment do "Godzinek" - to w każdą niedzielę w domu rodzinnym Dziadek śpiewał "Godzinki", ale też inne pieśni, które wprowadzały w świąteczny nastrój. Był cudownym, wspaniałym człowiekiem! 

Bardzo, bardzo tęsknię 💖 

sobota, 22 stycznia 2022

Dziadziu, Dziękuję...

Dziadziu, Dziękuję...

Jeszcze trzy lata temu Dzień Dziadka w moim domu rodzinnym wypełniony był śmiechem, wspomnieniami i niespodziankami. W tym roku - podobnie jak rok i dwa lata temu - niestety nie mam już Dziadka, któremu wręczyłabym butelkę jego ulubionej whiskey... W tym roku modlę się za mojego Dziadka, by żył wiecznie i byśmy się mogli kiedyś spotkać w Niebie...

archiwum prywatne 

Bardzo lubię to zdjęcie z sierpnia 2019... Taniec, muzyka, zabawa 😎 Do dziś wspomnienie tamtej naszej małej imprezy wywołuje i śmiech i łzy... ale bardzo wierzę w to, że jeszcze się spotkamy... Dziś mój Dziadek świętuje inaczej... ale wspomnienia, wsparcie i dobra energia pozostają ze mną dalej... 

- Kocham Cię 💛

- Ja Ciebie tez kocham 😎        


Franiu, jestem wdzięczna za wszystko 💖 

piątek, 21 stycznia 2022

Wszystkiego najlepszego Babciuniu

Wszystkiego najlepszego Babciuniu
Rano zadzwoniła do mnie moja Babciunia i zapytała: Dlaczego nie powiedziałaś, że wysłałaś mi kwiaty? 💖 Nie powiedziałam, bo wtedy nie byłoby niespodzianki 🎁 Od rana dużo rozmawiamy - mimo tego, że nie możemy się teraz spotkać i wspólnie spędzić czasu - możemy i tak na różne sposoby sprawić, by nasze Babcie to wyjątkowe święto spędziły w piękny sposób 💖 

Mojej Babciuni i wszystkim Babciom życzę by były szczęśliwe i miały wiele, wiele powodów do uśmiechu 🌞🌹🍀 

Pan Bóg nie mógł być wszędzie, więc stworzył Babcię... 💖  

archiwum prywatne 

czwartek, 20 stycznia 2022

Kubki termiczne - nie tylko do pracy

Kubki termiczne - nie tylko do pracy

Kubek termiczny przyda się zawsze - i latem, bo możemy mieć przy sobie ulubioną kawę tam, gdzie jesteśmy, ale przede wszystkim zimą - kiedy jesteśmy w podróży, idziemy na konferencję czy spotkanie. Od wakacji miałam kilka kubków termicznych, z których korzystałam - jako, że zwykle jestem spóźniona, to czasami aby jeszcze uniknąć dodatkowego stania w kolejce - zabieram po prostu ze sobą kubek z kawą 😎  Spośród tych kilku kubków, które miałam - numerem jeden jest dla mnie kubek termiczny Contigo. Jestem nim zachwycona... 

archiwum prywatne 

U mnie kubki termiczne sprawdziły się rewelacyjnie w różnych sytuacjach, szczególnie podczas podróży, kiedy też w torebce poza dokumentami, mam kubek kawy. Czasami przez nieuwagę może się zdarzyć, że kawę w zwykłym kubku przechylimy, i niechcący wylejemy ją na koszulę czy sukienkę. Kubki termiczne pod tym względem dają nam pewność, że nic takiego się nie wydarzy. Dzięki technologii AUTOSEAL kubek jest w 100% szczelny. Dodatkowo nakrętka została wyposażona w blokadę uniemożliwiającą przypadkowe naciśnięcie kiedy kubek mamy właśnie w torebce.

archiwum prywatne 

Kubek termiczny "Glamour PINK" utrzymuje ciepło do pięciu godzin. I oczywiście kubek jest łatwo umyć - nie ma żadnych zakamarków 😉 a przy tym jego wygląd... 😍 jest po prostu piękny! Kubek termiczny to wspaniały pomysł na prezent dla wszystkich, którzy uwielbiają kawę i nie wyobrażają sobie bez niej dnia 😉 W moim mieście znowu jest biało... Kubek sprawdza się też doskonale podczas spaceru nad Wisłą, czy w czasie przeziębienia... wtedy warto mieć w swoim zasięgu ciepłą herbatę 🎁  

archiwum prywatne 

Z powodzeniem możemy pić z kubka podczas jazdy metrem czy pociągiem. Kubki z limitowanej edycji "Glamour PINK" i "Glamour BLACK" zachwycają swoim wyglądem i jakością wykonania 😍

archiwum prywatne 

Zainspiruj się i postaw na markę nr 1 na świecie 🌴🗻 


___

artykuł sponsorowany

środa, 19 stycznia 2022

Najbliżej

Najbliżej
pixabay.com/pl/


Bóg kocha ciebie poprzez list serdeczny co doszedł 
poprzez życzenia na święta 
poprzez rzeczy tak ważne że się o nich nie pamięta 
przez kogoś kto był przy tobie w grypie 
przez tego co po spowiedzi już nie szczypie 
poprzez deszcz co ci w uchu zadzwonił 
poprzez kogoś kto ci się rzędzie zabronił
poprzez psa co nogi ci lizał
przez serce krzyczące z krzyża 


- Ks. Jan Twardowski  

wtorek, 18 stycznia 2022

Najpiękniejsze cytaty o przyjaźni

Najpiękniejsze cytaty o przyjaźni

 

pixabay.com/pl/ 

Przyjaźń jest najpiękniejszym ze wszystkich prezentów, 

jakimi możemy zostać obdarowani, 

aby szczęśliwie ukształtować swoje życie.

- Epikur 

🍀

Bóg dał nam przyjaciół, aby uzupełnić nasze rodziny.

- Davis Bunn

💛

Kim są przyjaciele? 

Jedną duszą mieszkająca w dwóch ciałach. 

- Arystoteles 

🍀

Nie idź za mną, bo nie umiem prowadzić. 
Nie idź przede mną, bo mogę za Tobą nie nadążyć. 
Idź po prostu obok mnie i bądź moim przyjacielem. 

- Albert Camus 

💛

Przyjaźń jest źródlem największych przyjemności, 
a bez przyjaciół nawet najbardziej przyjemne zajęcia stają się nużące.

- Tomasz z Akwinu    

🍀 

Nie spiesz się z przyjaźnią, 
ale kiedy już jesteś w środku, 
trwaj mocno i niezmiennie. 

- Sokrates 

💛 

Nawet w obliczu śmierci przyjemna jest świadomość 

posiadania przyjaciela.

- Antoine de Saint - Exupéry  

poniedziałek, 17 stycznia 2022

Urocze bukiety - nie tylko na Dzień Babci

Urocze bukiety - nie tylko na Dzień Babci
Bukiety z ręczników albo z ubranek dla niemowląt chyba nigdy nie wyjdą z mody. Są one - poza tym, że praktyczne - pięknie wykonane. Każdy, kto je zobaczy i ci, którzy je dostają - są zachwyceni, bo bukiety są rzeczywiście piękne. Od czasu do czasu możemy też spotkać w różnych sklepach bukiety z cukierków, ale te, które wykonuje Pani Aneta z Uroczy Prezent to prawdziwe dzieła sztuki - nie mają sobie równych 🌺🌷🍀

pixabay.com/pl/

Sama uwielbiam dostawać kwiaty i co jakiś czas wysyłam też kwiaty mojej mamie i babci - ja nie czekam na "odpowiedni moment" czy jakieś specjalne okazje 😉 Myślę, że każda z nas, która lubi dostawać kwiaty - z pewnością doceni też wyjątkowy bukiet, który wykonany jest z cukierków, owoców albo z kosmetyków 😊 


Kwiaty zawsze sprawiają, że się uśmiechamy i jakby od razu mamy lepsze samopoczucie, ale i bukiet cukierkowy z powodzeniem zastąpi bukiet prawdziwych kwiatów 🌷🌺🌷


Ciekawym pomysłem jest też dość oryginalny bukiet z kuponów Lotto i banknotów, ale też z guzików 😎 Bukiety dostępne są w różnych rozmiarach 🌺 Kochani, nie czekajmy na jakieś wyjątkowe, specjalne okazje, bo życie jest bardzo kruche... Czy w taki zwykły poniedziałek nie można sprawić tym, których kochamy, przyjemności? 💖🌷🎁


Jakość liczy się we wszystkim. Bukiety wykonane są ręcznie, przez co są wyjątkowe i niepowtarzalne 🌷🌺🍀 Uroczy Prezent w postaci przepięknego bukietu zachwyci i mamę, i babcię, siostrę i przyjaciółkę 😉 i nam samym też sprawi przyjemność 👑 o samą siebie też trzeba dbać... 😉 

___

artykuł sponsorowany

niedziela, 16 stycznia 2022

[WYWIAD] Moherowa wnuczka

[WYWIAD] Moherowa wnuczka
Kilka lat temu rozmawiałam z Kamilem Jaworskim - psychologiem - na temat tego, że babcie i dziadkowie wysmiewają się z wnuczek dlatego, że te chodzą do Kościoła. Moherowa wnuczka - nie tak znane jak "moherowa babcia", ale jednak się może zdarzyć...

pixabay.com/pl/

Panie Doktorze, jak można wyjaśnić zachowanie babci, dziadka, którzy wyśmiewają się, że ich wnuczki chodzą do kościoła, należą do oazy, śpiewają w scholii?

Aż trudno mi uwierzyć w tak sformułowaną supozycję. Należę do pokolenia, w którym dziadkowie, kiedy już mieli zaszczyt zostać dziadkami pilnowali dbałości o rytualną lub ekspresyjną stronę wiary swoich dzieci, a pośrednio również i wnucząt. Wyjaśnienie czyjegoś zachowania domaga się podania przyczyn, których skutkiem jest właśnie to działanie. Przyczyny te psychologia ze względu na naturę swego przedmiotu lokuje w umyśle osoby dokonującej pewnego działania czy zachowującej się w pewien sposób: w jej myślach i emocjach. Emocje stanowią potężną siłę napędową człowieka. Nie kierowane przez myśl, mogą jednak zaprowadzić w ślepą uliczkę. Może być bowiem tak, że to emocja wiedzie za sobą myśl, generując kolejne ciągi asocjacji. Emocje i myśli z reguły występują pod postacią kompleksów tworzących postawy, np. niechęć wobec kościelnych instytucji lub wobec rodziców dziecka, którzy to de facto odpowiadają za wprowadzenie je w religię lub niechęć wobec samej religii jako sfery życia nieprzystającej do społeczeństwa liberalnej demokracji. W mojej ocenie zachowanie takie rzadko jednak ma charakter czysto światopoglądowy. Domniemuję raczej, że za każdym aktem budowania światopoglądowych okopów leży zraniona dusza.

Babcie z reguły cieszą się, że dzieci chodzą do kościoła. Czym może być spowodowana reakcja odwrotna?

Być może same miały negatywne doświadczenia związane z chodzeniem do kościoła, np. pod postacią osobistego urazu ze strony jakiegoś kapłana. Być może nie darzą estymą samej religii. Musimy pamiętać, że pokolenie dzisiejszych babć i dziadków dojrzewało w czasach, kiedy scena ludzkich postaw wobec religii była mocno spolaryzowana: można było być „za” religią lub „przeciw” niej, gdy godziła w quasi religijny charakter dialektycznego materializmu. W okresie PRL-u na gruncie społecznego – i jakże różnego od politycznego – dyskursu w rzekomo nieistniejącym społeczeństwie należało mieć jakąś postawę, a za postawą z reguły stoi pewien światopogląd. Sytuację komplikował fakt, że deklarowana postawa nie musiała pokrywać się z postawą praktykowaną – o czym świadczy fakt, że szeregowi członkowie partii byli jednocześnie aktywnymi katolikami, a dzieci państwowych dygnitarzy bywały mniej lub bardziej zaangażowane w religię. Jednak świadomość tej historycznej zaszłości naszego narodu powinna jedynie osłabiać wszelki – tak religijny jak antyreligijny – dogmatyzm. W relacjach rodzinnych racje historyczne mają znaczenie poboczne, choć nie da się zaprzeczyć, że zakreślają krąg możliwego rozumienia sytuacji aktualnie dziejących się w rodzinie. Napastliwość ze strony dziadków nie musi bynajmniej wynikać z ateizmu babci lub dziadka. Dla konsekwentnego, liberalnego ateisty, kwestie światopoglądowe nie powinny być powodem do wzbudzania animozji, w szczególności, gdy dotyczy to bliskiej rodziny. Kluczowe dla niego jest bowiem pozostawienie w sferze przekonań – do której z tej perspektywy religia daje się sprowadzić – wolności. Napastliwi dziadkowie mogą być osobami religijne zranionymi przez jakąś osobę-wyznawcę danej religii lub takimi, które czują, że zawiodły się na Transcendentnym Bycie, bądź co bądź centralnym „Ze-względu-na-co” religii.

Jak z perspektywy psychologii rozwojowej można spojrzeć na ten problem?

Czas, w którym dzieci opuszczają dom jest dla rodziców czasem szczególnym. Zadaniem rozwojowym stawianym przez ten okres dojrzałym rodzicom jest umiejętność „puszczenia” dziecka, pozwolenie dziecku na stanięcie na własnych nogach, usamodzielnienie się. Docinki na tle religijnym mogą wynikać z nie „wyleczonego” syndromu „pustego gniazda” i być przedłużoną próbą kontroli swojego dziecka oraz jego rodziny. Jeszcze do niedawna rodzice czynili to w imię tradycji, teraz – nowoczesności; mechanizm jest ten sam. Należy dodać, że cała rzecz dodatkowo się komplikuje, kiedy młodzi godzą się na zależność od rodziców, np. mieszkając z nimi.

Zdarza się, że niewierząca babcia nazywa dzieci „moherowymi beretami”, śmieje się z ich zaangażowania w życie kościoła…

Musimy pamiętać, że znaczenie komunikatu jest współokreślane przez kontekst, w którym jest on nadawany i rozumiany. Jeśli taki „epitet” przydarza się nastolatkom, mogą śmiać się z kuriozalności całej sytuacji ujmując ją w kategoriach dowcipu sytuacyjnego. Warunkiem tego jest jednak umiejętność zdystansowania się wobec sytuacji, na co pozwala funkcja abstrahowania rozwijana właśnie w okresie dojrzewania oraz możliwość korzystania z tej umiejętności niezakłócona przez nadmiar negatywnych emocji. Młodsze dzieci nie dysponują jednak tak zaawansowanym mechanizmem obronnym, tym bardziej traktują podobną sytuację jako atak skierowany na nie same.

Z czego wynika to zachowanie?

Nękanie w sferze wolności religijnej, jak sądzę, może niestety być tylko jednym z przejawów nękania w innych sferach życia. Taka sytuacja wskazuje, że do systemu rodzinnego młodej rodziny z dzieckiem wkradły się dominujące wpływy spoza tego systemu, co zwykle prowadzi co najmniej do pewnych dysharmonii. Dokładna diagnoza sytuacji wymagałaby jednak konsultacji u psychoterapeutów rodzinnych, bo każde podłoże rodzinne jest indywidualnie zróżnicowane.

… a dziecko, które chciałoby pochwalić się czymś, czy opowiedzieć o nowym doświadczeniu, jakby zamyka się na bliskie osoby?

Zamyka się, bo sytuacja wyśmiewania czy obrażania, nawet jeśli dokonuje się to nie wprost, ma charakter przemocy, a w większości przypadków atakowani nawet my dorośli raczej wycofujemy się z relacji, która nie gwarantuje minimum elementarnego poczucia bezpieczeństwa. Tym bardziej tak będzie działać dziecko, które im młodsze, tym mniej posiada mechanizmów regulujących emocje i zachowania. W takiej sytuacji nie może być więc tym bardziej mowy o jakimkolwiek dzieleniu się doświadczeniem, a w szczególności osobistym. Bolesne dotykanie wrażliwej sfery uczuć religijnych nastawia całą osobę dziecka na chronienie dobrostanu psychicznego i zdrowego obrazu siebie. 

To „zaczepianie” może przyczynić się do tego, że wnuczęta nie będą chcieli jeździć do dziadków?

Zapewne wszystko zależy od tego, jak to zaczepianie będzie wyglądać. Jeśli jest dokonywane pół żartem, to kto wie… Jeśli jednak dokonywane jest z całą mocą na jaką stać „neofitę nowoczesności”, w towarzystwie negatywnych emocji, budzenia poczucia wstydu, winy czy ośmieszania, to z pewnością nikt na taką „Golgotę” dobrowolnie się nie wybierze. Trudno się dziwić, że ofiara psychicznego nękania, przemocy,  nie chce odwiedzać tego, kto jest tej przemocy sprawcą. Tu działa podobna prawidłowość jak w innych formach psychicznego znęcania. Wyjątkiem od tej reguły jest sytuacja, gdy sprawcą przemocy jest osoba dla dziecka znacząca, czynnie pozostająca z nim w codziennym kontakcie – ale to inny przypadek.

Jakie reakcje u dziecka w ogóle może wywołać nieakceptowanie jego religijnego stylu życia?

Szczęście w nieszczęściu polega na tym, że w większości przypadków we współczesnych nuklearnych rodzinach dziadkowie nie są dla wnuczków osobami znaczącymi. Niemniej, odrzucanie stylu życia, niezależnie czy chodzi o religię czy subkulturę młodzi ludzie traktują jako równoznaczne z odrzucaniem ich samych. W wieku nastoletnim, oprócz opisanego poprzednio zjawiska może wystąpić zjawisko o zgoła innym charakterze: nastoletnie dzieci celowo, jakby prowokacyjnie, mogą eksponować swoją religijną bądź subkulturową przynależność choćby tylko po to, by sprawdzić czy dorośli, którzy deklarują im miłość i poświęcenie, ich odrzucą. A tu już nie chodzi, jak w młodszym wieku, o podążanie za modelem rodziców, ale o identyfikację z religią jako elementem składowym trzonu samodzielnej tożsamości nastoletniego człowieka. W młodszym wieku konsekwencje mogą być o tyle poważne, o ile rodzice – którzy przecież wprowadzają dziecko w religię – przestaną je przed takimi atakami chronić. Tak może być na przykład u rodziców, z których jedno nie „przecięło pępowiny” ze swoimi rodzicami i młoda rodzina pozostaje od nich zależna czy to finansowo czy w inny, znaczący sposób. Wówczas takie dziecko może być „poświęcane” w kontakcie z dziadkami – jako „rówieśnik” swych rodziców, którzy nie dorośli do zadania jego chronienia. Taka sytuacja odbije się w postaci wypaczonej reprezentacji rodziców w umyśle dziecka, którzy w sytuacji poczucia winy mogą nie umieć postawić mu rozsądnych wymagań. W tradycji kształtowanej przez religię chrześcijańską znajdzie to najprawdopodobniej również odbicie w reprezentacji Boga, jaką wytworzy w sobie dziecko.

Jakie inne konsekwencje może nieść za sobą wyśmiewanie się z religijności dzieci?

Konsekwencje wyśmiewania się z czegokolwiek w kimś innym, w szczególności z tego, z czym identyfikuje się młoda osoba dotyczą nie tylko sfery emocji czy motywacji do kontynuowania praktyk religijnych. U nastolatka paradoksalnie, ta skłonność może stać się tym bardziej silniejsza. Przed kilkoma laty przeprowadziłem badanie nad wpływem wzbudzania w umyśle reprezentacji dwóch skrajnych, znanych sobie z bliskiego otoczenia osób: tolerancyjnej i nietolerancyjnej.  Z wyników badań wynikało, że sytuacja, w której osoba badana wyobrażała sobie, że jest w relacji z osobą nietolerancyjną lub tolerancyjną wpływała zniekształcająco na zapamiętywanie i relacjonowanie przez nią zdarzeń. Okazało się, że osoby badane upozycjonowane nietolerancyjnie w mniejszym w stopniu deklarowały odczuwanie strachu, referowały mniej działań, w których główny bohater był „obiektem” oddziaływania („biorcą”) i więcej emocji przyjemnych u bohaterów niż osoby upozycjonowane tolerancyjnie, przy czym jednocześnie w mniejszym stopniu do opisu tej samej sytuacji używały słów nacechowanych pozytywnie, a w większym – negatywnie. Sugeruje to, że zaszedł proces tłumienia emocji znajdujący swój wyraz w konstruowanej stopniowo narracji na temat zdarzenia, ale nie dotykał on językowego poziomu wypowiedzi. Jednocześnie osoby te częściej niż upozycjonowane tolerancyjnie, kiedy dokonano analizy ich dyskursu pod kątem emocji, mówiły o odczuwanym przez siebie smutku i zainteresowaniu sytuacją, czyli uczuciach stosunkowo niezagrażających. O strachu decydowały się mówić znacząco częściej dopiero po upozycjonowaniu w pozycji tolerancyjnej, czyli budzącej przyjemne emocje oraz większe zaufanie. Dodatkowo warto wspomnieć, że w pozycji nietolerancyjnej osoby badane rzadziej spostrzegały i mówiły o wątkach tematycznie odnoszących się tak do zagadnień nietolerancji jak tolerancji. Oznacza to, że w sytuacji, kiedy jesteśmy w obecności kogoś znanego bądź bliskiego, kto nietolerancyjnie komentuje nasze poglądy, wyznawaną religię itd., będziemy mniej skłonni nie tylko do rozmowy, ale również do myślenia na temat idei samej tolerancji oraz spostrzegania rzeczywistości w tych, bądź co bądź przyjaznych innym, kategoriach.

Wobec tego jaką postawę powinno przyjąć dziecko?

Trudno mówić tu o jakimkolwiek „powinno” ze strony dziecka, jeśli to nie ono stroną atakującą i ma zadośćuczynić krzywdzie, jak wymagałaby tego, choćby uniwersalnie obowiązująca zasada moralna mówiąca o wyrównaniu strat – wszystko jedno o jakim charakterze – poniesionych na skutek wyrządzonej krzywdy. Ma natomiast prawo wycofać się z relacji, która sprawia mu dyskomfort czy  ból.

Czy mimo niechęci do odwiedzin dziadków, rodzice powinni zachęcać dzieci aby jeździły na niedzielny obiad do babci i dziadka?

To zależy czy miało miejsce nękanie czy mamy do czynienia „tylko” z „dokuczaniem”. W pierwszym przypadku sprawa jest jasna, w drugim, to dziecko powinno samo zdecydować. Jeśli kwestia rozmów o życiu religijnym jest istotna dla niego albo babci i dziadka (sic!), kontynuowanie wizyt u dziadków może okazać się za trudne. Z drugiej strony sama niedzielna pora obiadu może prowokować do takich pytań, które niestety okazują się w tym wypadku czysto retoryczne – retoryczne zaczepnie. Warto przy tym mieć świadomość, że nasza pamięć emocjonalna ma charakter globalny. Wraz z upływem czasu wnuczka lub wnuczek będzie coraz słabiej pamiętać, w związku z jaką sprawą w relacji z babcią lub dziadkiem było jej lub jemu tak jakoś nieprzyjemnie, natomiast z pewnością zapamięta samą emocję skojarzoną z osobą.

sobota, 15 stycznia 2022

Sojowe świeczki zapachowe

Sojowe świeczki zapachowe

Uwielbiam po ciężkim dniu odpoczywać przy zapachu świec. Uwielbiam... Ostatnio swoim zapachem urzekła mnie świeca sojowa - róża angielska. Już po otwarciu słoiczka czuć piękny zapach, który sprzyja relaksowi... Świece zapachowe mają to do siebie, że wprowadzają w klimatyczny nastrój. Zapachowe świece to też dobry pomysł na prezent dla babci, mamy, przyjaciółki, siostry 💛 Sama bardzo często też od swoich najbliższych dostaję świece zapachowe, które praktycznie są nieodłącznym elementem mojego wieczoru 😉

pixabay.com/pl/  

"Róża nigdy nie może być słonecznikiem, a słonecznik nigdy nie może być różą. Wszystkie kwiaty są piękne na swój sposób, podobnie jak kobiety" (Miranda Kerr). Dzień Babci to szczególne święto, które wymaga wyjątkowej oprawy 🌺 Każda babcia w dniu swojego święta zasługuje na upominek, który będzie wyrażał naszą wdzięczność i miłość 💖 Jeśli babcia lubi świeczki - doskonałym prezentem będzie zestaw dwóch świeczek sojowych: świeczka sojowa róża angielska (120 ml) i świeczka sojowa lawenda (120 ml). Świeczki zapanowane są w pudełko prezentowe z naturalnym wypełnieniem a do tego - ozdobna kokardka i karnet z życzeniami 💛 

soy witch

Warto wiedzieć, że do wosku sojowego nie są dodawane żadne tajemne składniki, więc skład świec sojowych nie będzie czarną magią 😎 Zapach uzyskiwany jest dzięki certyfikowanym, nietoksycznym olejkom, które w subtelny sposób tworzą niezwykłą aurę. Intensywność aromatu zależy nie tylko od samej kompozycji zapachów, ale także od otoczenia, w którym świeca jest palona. Świece o pojemności 235ml, 250ml czy 330ml sprawdzą się w większym, otwartym pomieszczeniu. Natomiast świeca 120ml będzie odpowiednia dla pomieszczeń do 10m2.    

soy witch 

W czasie spalania świec sojowych nie powstają też żadne toksyczne substancje. Co ciekawe - świece sojowe można palić nawet w obecności dzieci (oczywiście z zachowaniem ostrożności i pod opieką dorosłych), kobiet w ciąży i alergików. Koniec z bólami głowy i katarem po odpaleniu świecy 😉

soy witch 

Do wykonania świeczek zapachowych nie są wykorzystywane żadne produkty odzwierzęce. Świeczki są w stu procentach wegańskie 🍀 

Zainspiruj się! 🌺


___

artykuł promocyjny 

piątek, 14 stycznia 2022

Plakaty do chaty + rabat

Plakaty do chaty + rabat

Pewnie czasami się uśmiechamy kiedy słyszymy hasła w stylu "Nowy Rok - Nowa Ja" 😉 Różnie bywa z postanowieniami noworocznymi, jakimiś naszymi założeniami, ale jeśli już mamy Nowy Rok to jest to może dobry moment ma ożywienie wnętrza naszego mieszkania? Skoro i tak więcej czas niż w życiu przed pandemią - spędzamy jednak w mieszkaniu, za oknem szaro, zimno i ponuro - fajnie jest nieco ożywić wnętrza. Oczywiście najprościej jest to zrobić albo za sprawą dekoracyjnych poduszek, albo plakatów. O poduszkach już pisałam... dziś czas na plakaty😎

plakatydochaty.pl 

Jakość, jakość, jakość - jest ona niezwykle ważna nie tylko w przypadku odzieży, ale również w elementach dekoracji. Plakaty na ścianę nie wymagają jakichś specjalnych mocowań, a w pomieszczeniach, w których je założymy - będą prezentowały się znakomicie. Wybór jest ogromny. Spośród kategorii na uwagę zasługują zwłaszcza plakaty tematyczne: botanika, kobieta, krajobraz, miasto i oczywiście plakaty do jadalni i kuchni. 

plakatydochaty.pl 

Każdy, kto zechce troszkę ożywić wnętrze - z pewnością odnajdziecie grafikę, która pozwoli wyrazić siebie poprzez wspaniałą galerię. Ciekawym rozwiązaniem, ale także - ciekawym pomysłem na prezent - jest zestaw plakatów. Pozwala na lepszą aranżację ściany, która może być jakby naszą wizytówką 😎

plakatydochaty.pl

Szeroki wybór plakatów abstrakcyjnych, posterów do kuchni, motywów z natury, kwiatów, tematów architektonicznych i różnych innych twórczych pomysłów czeka na odkrycie! Autorskie projekty, prace artystów z różnych zakątków świata, nowe formy i eleganckie grafiki vintage to tylko cześć oferty Plakatów do Chaty.

plakatydochaty.pl

Warto wiedzieć, że plakat drukowany na trwałym papierze matowym o wysokiej gramaturze 230g/m2. To doskonała reprodukcja kolorów, wysoka ostrość detali, płynne i gładkie przejścia tonalne między światłami i cieniami, odporność na wodę. Plakaty dostępne są w różnych formatach 😎 

Zainspiruj się! 🍀  

PS. Do wszystkich zamówień powyżej 50 zł 

na hasło "niedoskonała-ja" 

-10% rabatu 🔥🔥🔥



___

artykuł promocyjny 

Copyright © 2016 Niedoskonala-ja.pl , Blogger