niedziela, 21 maja 2017

Nigdy się nie poddawaj! Nigdy!

Nigdy się nie poddawaj! Nigdy!
Kiedy kilka lat temu pierwszy raz usłyszałam o Rafale Jackiewiczu - pierwsza myśl to od razu: wywiad! Zadzwoniłam, spotkaliśmy się. Zadaje pytanie jedno, drugie i Rafał zaczyna mówić o sprawach, o których nie miałam pojęcia. Zwykle kiedy rozmawiam z bokserami, a jeśli jest to pierwszy wywiad - pytania dotyczą przeważnie najbliższej przyszłości, ostatniej walki, motywacji, porażek i wniosków.


Dziś wybrałam się na Targi Książki, była dobra okazja - Rafał podpisywał swoją biografię. My znany tylko kilka "smaczków" z jego życia, w książce jest znacznie więcej. Na razie przeczytałam tylko fragment, ale już polecam. Znam Rafała od kilku lat i wiem, że warto mieć tę publikację.


Z Rafałem było inaczej. Już podczas pierwszego wywiadu opowiedział o tym, z czym musiał się zmagać jako mlodziak. Trudna historia, której nie ukrywał. Mówił jak jest, jakie miał życie... I bardzo się cieszę, że w końcu książka jest dostępna, bo naprawdę warto poznać historię "Wojownika" 👊


Aż trudno uwierzyć, że dziś rzeczywiście wyszedł na ludzi 😊

___
Fot.: archiwum prywatne 

sobota, 20 maja 2017

Opalanie czas strat!

Opalanie czas strat!
W końcu jest piękna pogoda! A do tego sobota 😊


W taki dzień jak dziś nie pozostaje nic innego jak spakować koc, zabrać wodę i dobrą książkę i wybrać się nad Wisłę 📚🐋⛵


Pamiętamy oczywiście o kremach z filtrami 🌞 a po opalaniu możemy przygotować specjalne dmowe maseczki na twarz 😎

___
Fot.: pixabay.com/pl/; archiwum prywatne 

niedziela, 7 maja 2017

Kościół. Szminka. Paznokcie.

Kościół. Szminka. Paznokcie.
Zastanawiałam się, czy to napisać, ale... 🔥🔥🔥 

Kościół. Szminka. Paznokcie. 💒💄💅 Takie połączenie, choć może nie bardzo, bo co może mieć jedno z drugim wspólnego? Nie wiem jak Wy, ale ja czasem poprawiam usta przed rozpoczęciem Mszy św. Tak było też dziś, dlatego zdecydowałam się o tym napisać...  


Nie wydaje mi się, aby małe poprawki makijażu przede Mszą św., były czymś "złym", bo przecież zawsze chcemy wyglądać dobrze 🌞😊 Samej zdarza mi się czasem poprawić usta na kilka chwil przez rozpoczęciem Mszy św. 🚫 Tylko chodzi o to, aby zachować umiar 🚫 Każdy kto mnie zna wie, że uwielbiam intensywne kolory szminek i ciągle testuję nowości, ale nie sądzę, aby Kościół był odpowiednim miejscem na takie kosmetyczne eksperymenty (mocne makijaże, błyszczyki) 😔

I chociaż temat nieodpowiedniej szminki czy zbyt mocnego makijażu działają na mnie jakoś szczególnie, sprawa paznokci jest całkiem jasna. Nie widzę nic niestosownego w tym, że każdy paznokcieć jest pomalowany na inny kolor, chociaż kiedyś pewnien ksiądz zwrócił na to uwagę i oczywiście nie obeszło się bez komentarza w stylu: "A te paznockie? Każdy z innej parafii" 😂😂😂 

💡💡💡Dziś właśnie kiedy delikatnie poprawiam usta przypomniało mi się zdanie: ⚠"Panie Jezu, świeżo malowane!"⚠ - zdanie, które miał wypowiedzieć ksiądz podczas udzielania Komunii św. pewnej wymalowanej pani 😉😲

Jaki Waszym zdaniem powinien być makijaż do Kościoła? 💅💄💒

___ 
Fot.: archiwum prywatne 

piątek, 5 maja 2017

Pięć truskawek...

Pięć truskawek...
Byłam dziś znowu na Hali Mirowskiej, ale już nie w poszukiwaniu wiosny 🌼🌻🌷🍀🌷🌻🌼 Dziś wybrałam się po truskawki 🍓🍓 I taka oto sytuacja: płacę i podchodzi do mnie starszy pan. Pyta czy kupię mu pięć truskawek. Mówię do pani, która mnie obsługuje, że poproszę jeszcze tych "pięć truskawek" na co pani odpowiada: "Dam Panu te truskawki"...


Niby nic, a jednak... 

Ciągle uważam, że ludzie się dobrzy... Tyle się pisze o złu, a ja postanowiłam, że będę pisać o tym co widzę - tych "cichych" i "małych" uczynkach... Każdy przecież może pięknie mówić, opowiadać o różnych formach pomocy... Czyny, nie słowa... 

Poruszyła mnie reakcja tej pani... Ludziom starszym należy się szacunek - i nie ma żadnej dyskusji. Ludzie jednak są dobrzy! 💖

___ 
Fot.: pixabay.com/pl  

środa, 3 maja 2017

Hennowe szaleństwo

Hennowe szaleństwo
Cudowny dzień rozpoczął się od rana 😊 Długo oczekiwana wiosenna, piękna pogoda w końcu zawitała do naszego miasta 🌞🌞🌞 Pięknie się złożyło, że w te wolne dni można się spotkać ze znajomymi, którzy na co dzień żyją w innych miastach...


Uroczystości na PL. Zamkowym

Pierwszym punktem dzisiejszego pięknego święta był udział w uroczystościach na PL. Zamkowym. Wspólnie z Iloną, która ma też niezwykłe hobby - malowanie henną (o tym później) - wybralyśmy się aby posłuchać przemówienia Prezydenta Polski 😊   I chociaż tym razem nie udało się zrobić selfie - byłyśmy całkiem niedaleko 😉 Atmosfera piękna! A my dumne! 😊

Jak wspomniałam - Ilona maluje henną! I tak też poznałyśmy się kilka lat temu - udzieliła mi wywiadu 😉 A w związku z tym, że akurat była w Warszawie - wyczarowała na mojej ręce cudo 😊

Dodam tylko, że wzorek na ręce to nie jedyne malowanie Ilony. Na plecach mam węża... 😎😲 po około dwóch tygodniach zniknie... ✌  

Warto otaczać się dobrymi ludźmi - naprawdę 😊  O ile nie mamy wpływu na to, kto zjawi się koło nas - sami decydujemy kto w naszym życiu zostanie. Grunt to decydować dobrze 😊 

___
Fot.: archiwum prywatne 
Copyright © 2016 Niedoskonala-ja.pl , Blogger