niedziela, 23 lutego 2020

Zdradzone zaufanie...

Zaufanie. Bez niego nie zbudujesz żadnej trwałej więzi. A jeśli budujesz i zdradzasz to zaufanie? Ze zdradzonym zaufaniem – podobnie jak ze zdradą, bo boli, sprawia przykrość i w pewnym sensie obniża poczucie naszej wartości. Jeśli więc budujemy relację – czy to miłość czy przyjaźń - w której od początku zaufanie ma znaczenie – dlaczego więc je zdradzamy bądź jesteśmy zdradzani?  


- Brak zaufania zaczyna się od momentu kiedy zostało zburzone, czyli ktoś zdradził nas myślą, słowem bądź uczynkiem. Nic nie jest już takie samo i nigdy nie będzie – jeśli ktoś zadał nam ból – mówi Ewa Guzowska, psycholog, psychoterapeuta, coach.

I sami też już stajemy się innymi ludzi. – Dużo zależy od tego z jaką osobą mamy do czynienia – podkreśla psycholog. Czy więc można spodziewać się tego, że ktoś komu damy drugą szansę, znowu nas oszuka? – Jeśli dla kogoś wartością nadrzędną nie będzie prawda to można się spodziewać tego, że sytuacja się powtórzy, a będzie to tylko kwestia czasu – mówi psycholog.

Druga szansa to dobra decyzja? – Nie jest najważniejsze to, czego mu oczekujemy od tej osoby, ale to jaka ta osoba jest sama w sobie. Jeśli z gruntu jest prawdziwa, uczciwa, a tylko coś wymknęło się spod kontroli to w takiej sytuacji jest szansa na powodzenie. 

Nie ma złych i dobrych, ale negatywne i pozytywne emocje, o których też nie zawsze potrafimy mówić. Jedni może nie potrafią, a inni – nie chcą. Czy jest to zawsze dobra decyzja, by emocje trzymać w sobie?  Zdaniem psycholog, jeśli osoba przeżywa ból to tak naprawdę tylko ona wie jaka jest skala tego bólu. Czy mówić o nim czy nie – zależy od tego z jaką osobą mamy do czynienia.

Najbardziej oczywiście boli to, że zostajemy zranieni przez tych, których kochamy najbardziej. Dlaczego? – Wiele spraw dzieje się na poziomie nieświadomym i emocje wymykają się spod kontroli. Im większą mamy świadomość siebie – tym lepsza postawa. Bardzo ważna jest oczywiście rozmowa, ale jeśli jest wzajemne zrozumienie. Jeśli nie ma zrozumienia – często rozmowa nie wystarczy – mówi Ewa Guzowska – psycholog , psychoterapeuta, coach.

___
Źródło: o-you.pl 
Fot.: pixabay.com/pl  

2 komentarze:

  1. Myślę, że zdrada nie boli tylko wtedy, gdy o niej nie wiemy. Poza tym uważam, że przyjaciele, narzeczeni powinni być poinformowani, czego robić im nie wolno, bowiem wiele osób w momencie oszukania traci zaufanie na zawsze.
    Serdeczności zasyłam

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety... Jeśli od początku nie ma zaufania... Bardzo jest to przykre i bolesne, kiedy najbliższe osoby nie są uczciwe...

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Niedoskonala-ja.pl , Blogger