sobota, 18 listopada 2017

[WYWIAD] Bizuteria - moja pasja. A dla fanow... 🎁

Która z nas nie lubi nowych, ślicznych kolczyków, łańcuszków, bransoletek? Ile z nas tworzy "coś" swojego, ale brakuje nam odwagi pokazać to światu. Dziś wywiad z kobietą, która pokonała lęk i dzieli się tym pięknem, które tworzy - Kasia Balcerzak 


Pani Kasiu, skąd zainteresowanie biżuterią? 

To zainteresowanie przyszło z czasem, ponieważ z wykształcenia jestem nauczycielem i nie miałam za wiele wspólnego z tworzeniem biżuterii. Kilka lat temu zrobiłam biżuterię dla kogoś, i od tego czasu zaczęłam ją tworzyć – dla siebie, dla bliskich i na zamówienia. I tak jest do dziś. Decyzja dotycząca biznesu dojrzewała we mnie od lat, ale dzięki cudownej kobiecie – stylistyce i kreatorce wizerunku Karolinie Bąkiewicz – podjęłam decyzję, że czas najwyższy pokazać światu moje „dzieła”.

Dziś tworzenie biżuterii stało się pasją? 

Kiedy zaczynam ją tworzyć to czuję się, jakbym była w swojej krainie, relaksuję się przy tym. Tak, to moja pasja.

Skąd bierze Pani inspirację? 

Inspirację czerpię przede wszystkim z Internetu. Podpatruję też pracę innych kobiet, wyszukuję ciekawe wzory – czasami w oparciu o nie tworzę coś swojego, coś nowego. Coraz częściej jest też tak, że biżuterię tworzę na specjalne życzenie klientki.

Także biżuterię ślubną? 

Od zawsze fascynowała mnie biżuteria ślubna. Moim marzeniem jest aby moje „dzieła” były sprzedawane na całym świecie. Ślub to wyjątkowy dzień w życiu każdej kobiety, a dodatkową radość sprawia mi to, że moja klientka ma biżuterię, którą wykonałam. Piękna klientka w swoim wyjątkowym dniu z małym dodatkiem z mojego serca – wtedy i ja jestem szczęśliwa.

Każda z nas ma swoją ulubioną biżuterię, do której ma sentyment... Pani z pewnością też taką ma?

Oczywiście, mam swój ulubiony komplet, który dostałam w prezencie – jest dla mnie wyjątkowy. Kiedy tworzę swoją biżuterię – wkładam w nią całe moje serce.

Z czego tworzy Pani biżuterię? 

Biżuterię tworzę głównie z kryształków Swarovskiego. Ich niesamowite kształty i blask sprawiają, że za każdym razem na nowo się w nich zakochuję. Mam nadzieję, że podobnie mają moje klientki. Wszystko łączę ze srebrem.


Jest Pani również mamą dwóch córeczek. Krytykują czasem Pani prace?  

Córeczki są dla mnie najważniejsze. Czasami śmieją się ze mnie, bo kiedy mam akurat inspirację to zostawiam wszystko i zaczynam tworzyć, ale one już się do tego przyzwyczaiły. Dopingują mi, ale to właśnie one są moimi pierwszymi krytykami.

Na hasło "Niedoskonala-ja" jest 5% rabatu na biżuterię 💖

___
artykuł sponsorowany 
fot.: archiwum prywatne Pani Kasi 

4 komentarze:

Copyright © 2016 Niedoskonala-ja.pl , Blogger