niedziela, 25 października 2020

Dziękuję, Dobrzy Ludzie

Już kiedyś to pisałam, ale powtórzę - mam szczęście do dobrych ludzi. A dzięki pracy - mam podwójne szczęście, bo mogę jeszcze poznać i tych, których inni oglądają w telewizji czy mediach społecznościowych... I czasami okazuje się, że ten sympatyczny, uśmiechnięty pan z serialu XXX - podczas spotkania wcale nie jest taki sympatyczny jak na ekranie telewizora...       

archiwum prywatne 

Bardzo lubię spotykać się z ludźmi "zwykłymi", o których na co dzień nie przeczytamy w prasie. Dwa lata temu miałam niezwykłą przyjemność pracować nad reportażem o zamordowanym misjonarzu - Ks. Marku Rybińskim. Księdzu, który zwyczajnie był szczęśliwy. Powracam do tego reportażu też dlatego, że ciężko mi się pogodzić z tym jak ludzie mogą być źli... Do tego stopnia źli, że są w stanie odebrać życie drugiemu człowiekowi. 

Kiedy dowiedziałam się o śmierci Mamy Ks. Marka - przypomniały mi się tamte chwile, które u nich spędziłam. Ciepło, dobroć i serdeczność - pamiętam do dziś... Jestem wdzięczna ludziom, z którymi mam przyjemność współpracować - dzięki tym, których spotykam uczę się jak być lepszym człowiekiem...  

Życie jest piękne, ale bardzo kruche... Warto o tym pamiętać...  

2 komentarze:

Copyright © 2016 Niedoskonala-ja.pl , Blogger